Czternasta emerytura trafiła do seniorów już we wrześniu. Dopiero w październiku Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) wyśle listy z decyzją o przyznaniu świadczenia oraz wyliczeniu, w jakiej kwocie zostało ono wypłacone.
Listy wysyłamy do tych osób, którym wypłaciliśmy dodatkową 14. emeryturę. Wszyscy uprawnieni emeryci i renciści czternastą emeryturę już dawno dostali teraz wysyłamy tylko listy informujące o przyznanej kwocie - podkreśliła Iwona Kowalska-Matis, regionalny rzecznik prasowy ZUS na Dolnym Śląsku
Maksymalna dodatkowa emerytura w tym roku wyniosła 2650 zł brutto. Ta gratyfikacja nie przysługiwała osobom, które na dzień 31 sierpnia miały zawieszone świadczenie, np. z powodu przekroczenia limitów dorabiania.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kto nie dostał czternastki?
Rzeczniczka poinformowała, że w tym roku czternastka w pełnej wysokości przyznana została 77 proc. uprawnionych. W całym kraju ZUS wypłacił natomiast 7,8 mln świadczeń na kwotę 17,5 mld zł. Pełną kwotę uzyskały te osoby, których wysokość emerytury lub renty nie przekroczyła 2 900 zł brutto.
W przypadku osób, które miały przyznane świadczenie powyżej tej kwoty, czternastka została zmniejszona zgodnie z zasadą "złotówka za złotówkę", przy czym, aby uzyskać prawo do dodatkowego świadczenia, musiało ono wynosić co najmniej 50 zł - powiedziała rzeczniczka ZUS.
Czytaj także: Domowe sposoby na przeziębienie. Lekarz wskazał Katarzynie Bosackiej tylko jeden produkt
Kto zatem nie otrzymał czternastki? Dodatkowe świadczenie przeszło obok nosa wszystkim tym, których emerytura lub renta była wyższa od kwoty 5500 zł brutto.