Służby ostrzegają, że w każdej chwili może nastąpić niezwykle groźna erupcja. Alarm podniesiono po tym, jak z krateru zaczęły wydobywać się kłęby gęstego, białego dymu, które unoszą się na kilkaset metrów.
Geolodzy zauważyli niecodzienne przepływy lawy w kraterze. Jej poziom jest tak wysoki, że w każdej chwili może nastąpić wybuch. Odnotowano także około czterech tysięcy wstrząsów i około ośmiuset eksplozji dymu i gazów.
Chillán położony jest w Andach. Kompleks kilkunastu kraterów znajduje się około 550 kilometrów na południe od Santiago. Od 1861 roku wulkan wybuchał kilkanaście razy. Ostatnią erupcję odnotowano w 1973 roku, jednak nie przyniosła ofiar śmiertelnych.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.