Naukowcy odkryli, że taki zwyczaj sprawia, że mniej cieszysz się serialem. Głównie za sprawą monotonii i podświadomego zmęczenia spowodowanego wielogodzinnym siedzeniem przed ekranem. Okazuje się także, że sposób oglądania zwany z języka angielskiego binge-watching sprawia, że po upływie czasu praktycznie nie pamięta się tego, co działo się w poszczególnych odcinkach.
Sprawdzono to na studentach Uniwersytetu w Melbourne. 150 równieśników podzielono na równe grupy. Wszyscy oglądali fabularny serial produkcji BBC "The Game", opowiadający historię agentów MI5 i KGB z lat 70. XXw. Część badanych oglądała jeden odcinek tygodniowo, część przez 6 godzin jeden odcinek po drugim - informuje Vice.
Wiedzę na temat serialu sprawdzano po każdym seansie. Uczestnicy badania rozwiązywali testy na temat całości fabuły, a także poszczególnych odcinków. Sprawdzian ich wiedzy powtórzono po miesiącu od obejrzenia ostatniego odcinka oraz po 140 dniach. Okzało się, że tylko w przypadku testu tuż po obejrzeniu serialu przewagę osiągali "kompulsywni widzowie". W każdym innym przypadku zapamiętywali o połowę mniej informacji.
Trzeba pamiętać, że nasi badani oglądali serial w laboratorium. To mogło nieco zepsuć zabawę tym, którzy byli zmuszeni siedzieć tam przez 6 godzin - komentuje Jared Hovarth, współtwórca eksperymentu.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.