W popularnych programie "Milionerzy" często już pierwsze pytania stanowią dla uczestników duże wyzwanie. Podobnie było w ostatnim odcinku. Pani Izabela Jarota-Wahed z Płocka, była studentka hotelarstwa, zarządzania i marketingu w teleturnieju, w którym gra toczy się o milion złotych miała problem już z pytaniem za 500 zł.
Pytanie, z którym uczestniczka miała kłopot, brzmiało: Nazwa którego dnia tygodnia w wielu słowiańskich językach nawiązuje do niepracowania? Do wyboru jak zwykle były cztery odpowiedzi: A) wtorku; B) czwartku; C) soboty; D) niedzieli.
Pani Izabela zdecydowała się sięgnąć po pierwsze koło ratunkowe "pół na pół". Komputer odrzucił odpowiedzi: A) wtorku i C) soboty. Mieszkanka Płocka, która jest doradcą w kwestii wynajmu nieruchomości biurowych w Warszawie ostatecznie zaznaczyła odpowiedź D) niedzieli.
Prowadzący teleturniej "Milionerzy" Hubert Urbański po chwili ciszy zdradził, że jest to poprawna odpowiedź. Urbański wytłumaczył, że słowo niedziela z prasłowiańskiego oznacza "ne delati" czyli nie działać, nie pracować i oznacza dzień odpoczynku. Zgodnie z chrześcijańską tradycją był to pierwszy dzień tygodnia.
Dziennikarz "Gazety Prawnej" Patryk Słowik na Twitterze sugeruje jednak, że w odpowiedzi pojawił się błąd. "To ciekawe pytanie, bo tak naprawdę prawidłową odpowiedzią jest C, sobota. Słowo "sobota" wywodzi się bowiem od szabatu, czyli okresu odpoczynku" - napisał w mediach społecznościowych.
Patryk Słowik twierdzi, że tworzący pytanie sam na nim poległ. "Gdybym odpowiedział C i mnie wywalili z programu, to bym się na bank odwoływał. Tworzący pytanie chyba sam na nim poległ"- dodał.
Jeden z Internautów w komentarzy pod postem dziennikarza zaznacza, że w pytaniu kluczowe było podkreślenie, że chodzi o języki słowiańskie.
Szabat nie nie pochodzi z języków słowiańskich, istotne w pytaniu było podkreślenie "słowiańskich" - czytamy.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.