Scarlett Johnasson nikomu nie trzeba przedstawiać. Aktorka grała w oscarowych produkcjach (m.in. "Historia małżeńska", "Prestiż"), a ostatnio największą popularnością cieszyła się dzięki roli Natashy Romanoff w uniwersum Marvela. Do kin w Polsce wchodzi lada chwila nowy film z jej udziałem, czyli "Czarna wdowa". Aktorka udziela sporo wywiadów, ale w żadnym nie zbacza z głównego tematu i nie dzieli się z nikim swoim życiem prywatnym.
Dlatego zaskoczeniem dla wszystkich fanów aktorki było to, gdy nagle do mediów przedostała się informacja o tym, że Johansson jest w ciąży. Wiadomość przekazali dziennikarze "Page Six".
Informacja o ciąży Johansson to "jedynka" portalu. Liczni informatorzy mają potwierdzać, że aktorka zostanie po raz drugi mamą, ale także donoszą, że dziecko przyjdzie na świat lada moment.
Wiem, że ona i Colin nie mogą się doczekać - donosi informator. - Scarlett nie chce mówić o swojej ciąży. Utrzymuje to w tajemnicy - dodaje kolejne źródło.
Pierwsze plotki o ciąży Johansson miały pojawić się już kilka tygodni temu. Aktorka ominęła kilka eventów promujących "Czarną wdowę".
Nie udzielała wiele wywiadów ani nie brała udziału w wydarzeniach promujących "Black Widow", co jest zaskakujące, ponieważ jest to wielka premiera Marvela/Disneya, a Scarlett jest w tym filmie zarówno gwiazdą, jak i producentem wykonawczym - twierdzi informator portalu.
Johansson od 2017 r. związana jest z komikiem "Saturday Night Live" - Colinem Jostem. Para pobrała się w październiku 2020 r., czyli w środku pandemii. Informację o ich pierwszym dziecku udało im się utrzymać długo w tajemnicy, choć nie mieli takiego komfortu jak Jessica Biel i Justin Timberlake. W ich przypadku informacja o ciąży i narodzinach dziecka wyszła po kilkunastu miesiącach, dając im spokojnie czas na cieszenie się sobą bez zainteresowania plotkarskiej prasy.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
