Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Czarnek nie wytrzymał w TVP. "Łajdactwo do kwadratu"

93

Minister edukacji na antenie TVP oskarża Donalda Tuska o kłamstwa i manipulacje, które sprowadzają na Czarnka hejt. Za słowa o podręczniku do nowego przedmiotu zamierza pozwać lidera opozycji.

Czarnek nie wytrzymał w TVP. "Łajdactwo do kwadratu"
Przemysław Czarnek na antenie TVP Info mówił o pozwaniu Donalda Tuska (TVP Info)

Minister Przemysław Czarnek uparcie broni swojego pomysłu. Od września w szkołach średnich pojawi się nowy przedmiot Historia i Teraźniejszość, a jedyny podręcznik wskazuje na wiele kontrowersyjnych opinii autora. Jedną z nich jest np. twierdzenie, że muzyka z gatunku heavy metal przyczynia się do "upadku cywilizacji zachodniej".

W ubiegły czwartek podczas spotkania z mieszkańcami Jaktorowa Tusk skrytykował podręcznik prof. Roszkowskiego. Zauważył, że na jego kartach pojawia się krzywdząca opinia na temat dzieci z in vitro.

Dzisiaj odkryłem maluteńki rozdział o in vitro. W tym podręczniku Czarnek i jego współpracownicy zamieścili takie słowa: dzieci z in vitro, to jest hodowla ludzi, kto będzie kochał takie dzieci - mówił lider PO.

Te słowa wywołały lawinę komentarzy. Pojawiły się zapowiedzi pozwów wobec autora podręcznika, jak i ministerstwa edukacji, które zatwierdziło publikacje. W reakcji na skandal Przemysław Czarnek odbił piłeczkę i na antenie TVP Info zapewnił, że to on pozwie Donalda Tuska i "na 100 proc. Tusk będzie w sądzie", śmiejąc się, że przecież to nie on napisał tę książkę.

To, co robi Donald Tusk i posłanka Nowacka, jest łajdactwem do kwadratu. (...) W tych podręcznikach nie ma szczucia na ludzi. Natomiast Donald Tusk wykorzystał w sposób nikczemny i podły, w sposób przedmiotowy i instrumentalny dzieci poczęte in vitro, sugerując, że coś jest na ich temat w tym podręczniku - powiedział Czarnek.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Kontrowersje w "podręczniku". Nie chcą książki od Czarnka

Sam minister twierdzi za to, że nie przeczytał w całości podręcznika Roszkowskiego. Mimo że musiał zatwierdzić jego zawartość przed dołączeniem do obrotu. Zapewnia, że grono ekspertów "opiniowało go przez 1,5 miesiąca".

Co więcej, Czarnek w TVP Info zaczął bronić prof. Roszkowskiego. Wytłumaczył, o co chodziło autorowi podręcznika do Historii i Teraźniejszości w kontekście "hodowli ludzi". Kontrowersyjny fragment ma dotyczyć eksperymentu w Chinach, o którym kilka miesięcy temu rozpisywała się prasa.

Pan profesor odnosi się do tego, o czym pisała np. "Rzeczpospolita", dziennik który przecież chyba nie jest propisowski. Pisała w lutym tego roku o laboratoriach, w których hodowane są dzieci w Chinach, w sztucznych macicach itd. - uznał minister.
Autor: MOS
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Sukces astronomów. Uchwycili umierającą gwiazdę spoza Drogi Mlecznej
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Starych samochodów nie będzie można naprawić? Komisja Europejska wyjaśnia
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić