Danuta Holecka od blisko 30 lat jest twarzą Telewizji Polskiej. Już na początku swojej drogi zawodowej zdarzało jej się prowadzić poranne i południowe wydania "Wiadomości". Na stałe osiadła w tej roli na początku 2016 r. tuż po objęciu funkcji prezesa TVP przez Jacka Kurskiego.
Od dwóch lat Danuta Holecka jest szefową redakcji "Wiadomości". Wciąż jest też jedną z prowadzących wieczornego wydania. Widzowie zauważyli, że w maju nie zobaczyli jej na antenie TVP1 o godz. 19.30 ani razu. Zagadka tajemniczego zniknięcia prezenterki szybko została wyjaśniona.
Jestem na urlopie. Każdy czasem musi odpocząć - powiedziała Holecka w rozmowie z "Faktem".
Pomimo złośliwych komentarzy, że czas Danuty Holeckiej w TVP już minął, na razie nic nie jest w stanie zagrozić jej pozycji. Nie zastąpi jej nowa prowadząca. Po należnym jej odpoczynku wróci do "Wiadomości".
Uspokajam. Wracam do telewizji niebawem - dodała.
Choć szefowanej przez niej redakcji zarzuca się stronniczość i opowiadanie się po stronie "dobrej zmiany", Danuta Holecka nie ma sobie nic do zarzucenia.
Jeśli wybór jest między byciem prawdziwym a byciem modnym, to ja wybieram bycie prawdziwym. I jeśli ktoś tę prawdziwość nazywa zwyczajnością, to proszę bardzo, nie obrażę się - komentowała krytykę na swój temat rozmowie z "Do Rzeczy".
Jak donosi tabloid, prowadząca "Wiadomości" po wykorzystaniu zaległego urlopu ma wrócić na antenę w połowie czerwca.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.