Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

"Przepraszam John". Dziennikarka CNN przerwała relację z Ukrainy

Korespondentka stacji CNN, która obecnie przebywa w Ukrainie, przerwała na chwilę relację na żywo, aby pomóc starszym osobom ewakuującym się z Kijowa. - Pomogę jej tylko nieść tę torbę przez sekundę, przepraszam John - powiedziała w trakcie relacji.

"Przepraszam John". Dziennikarka CNN przerwała relację z Ukrainy
Clarissa Ward przerwała na chwilę relację, żeby pomóc Ukraińcom (YouTube)

Clarissa Ward to główna korespondentka międzynarodowa stacji CNN, która obecnie przebywa w Ukrainie. W trakcie ostatniej transmisji pokazywała Ukraińców, którzy uciekają z Kijowa.

Ci ludzie byli bombardowani przez siedem dni z rzędu i dopiero teraz opuszczają swoje domy, a opuszczają je niechętnie. Zostawiają je ze świadomością, że mogą nie wrócić. Wiele z tych osób jest w podeszłym wieku – mówiła Clarissa Ward.

Dziennikarka zaczęła rozmawiać z niektórymi Ukraińcami. W pewnym momencie zauważyła starszą kobietę niosącą ciężką torbę. Ward przerwała na chwilę swoje obowiązki i poszła pomóc. - Pomogę jej tylko nieść tę torbę przez sekundę, przepraszam John - powiedziała operatorowi kamery. Chwilę później dziennikarka wróciła i kontynuowała relację.

Ci ludzie są oczywiście niesamowicie dotknięci całą tą sytuacją. Oni się boją. Są wyczerpani. Są na już krawędzi. Mają nawet swoje zwierzaki. Chwycili wszystko, co mogli – powiedziała.

Clarissa Ward zyskała międzynarodową sławę za swoje relacje z Afganistanu po tym, jak w 2021 roku władzę przejęli tam talibowie. Sieć obiegły wtedy jej dwa zdjęcia: na pierwszym z nich była ubrana swobodnie i miała odkryte włosy, a na drugim - zrobionym już po ataku talibów, dziennikarka nosiła czarny hidżab. Dla wielu osób korespondentka CNN stała się jednym z symboli wstrząsających zmian, jakie zaszły w Afganistanie.

Trwa ładowanie wpisu:twitter
Zobacz także: Białoruś dołączy do ataku na Ukrainę? "Jest presja na Łukaszenkę"
Autor: ABA
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Wybrane dla Ciebie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Sukces astronomów. Uchwycili umierającą gwiazdę spoza Drogi Mlecznej
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Starych samochodów nie będzie można naprawić? Komisja Europejska wyjaśnia
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić