Koronawirus wciąż się rozprzestrzenia. Od początku pandemii w Polsce odnotowano ponad 2,77 mln przypadków zakażeń, a ponad 66 tys. osób zmarło. Liczby te rosną w zastraszającym tempie, a codziennie przybywa po kilka-kilkanaście tysięcy kolejnych chorych. COVID-19 nie daje za wygraną i dotyka także nasze rodzime gwiazdy oraz ich bliskich. Jedną z ofiar pandemii jest Katarzyna Papiernik, która zajmowała się strojami prezenterów "Pytania na śniadanie". Kobieta miała zaledwie 53 lata.
Czytaj także: Kammel też się zaszczepił. Podał tragiczny powód
O jej śmierci jako pierwszy poinformował Tomasz Kammel. Dziennikarz zachęcał do szczepienia, wspominając zmarłą koleżankę.
"Dla mamy, dla ojca, dla przyjaciół, dla siebie, dla wszystkich i dla Kasi, naszej przekochanej garderobianej z @pytanienasniadanie, która zmarła na #covid - zaszczepiłem się" - napisał.
O pani Katarzynie napisał też na Instagramie Tomasz Wolny.
"Wciąż nie wierzę... Nie wierzę, bo po prostu nie sposób uwierzyć w to, że wchodzisz do naszej garderoby, w której witała Cię Kasia... i już nigdy się tu nie spotkamy, nigdy nie zobaczymy. (...) Czas przeszły z trudem przechodzi przez gardło. Kasia była dla nas uosobieniem ciepła, serdeczności, wiecznej pogody. Zawsze pomocna, staranna, opiekuńcza. (...) Po ludzku serce pęka i bardzo, nasza Kasiu, będzie nam Ciebie brakować".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.