Ostatnio widzowie mogli obejrzeć kolejną powtórkę teleturnieju "Milionerzy". W rolę prowadzącego tradycyjnie wcielił się Hubert Urbański, który serwował zarówno łatwiejsze, jak i trudniejsze pytania.
W pewnym momencie odczytał zagadkę za 40 tys. zł. Chodziło o twórczość Bolesława Leśmiana.
"Milionerzy". U Leśmiana "To nie konie tak cwałują i uszami strzygą, jeno tańczą dwaj opoje..."
- A - razem z polką jest ich troje
- B - w tan wciągając z wsi dziewoje
- C - gapiów się nie wstydzą
- D - Świdryga z Midrygą
Niemały kłopot ze wskazaniem właściwej odpowiedzi miał uczestnik teleturnieju. W pierwszej kolejności poprosił o telefon do przyjaciela, a potem o koło ratunkowe "pół na pół".
Finalnie nie podjął ryzyka. Postanowił się wycofać, choć nie ukrywał, że po głowie chodziło mu wskazanie odpowiedzi "A".
Czy byłby to dobry ruch? Niestety nie. W tym przypadku należało postawić na wariant "D".
Czytaj także: Lepiej nie jedz tych lodów. Dane mówią same za siebie
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.