Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Nie dla niej tureckie zabiegi. "Notorycznie odmawiam"

12

Gwiazda "Googlebox" lubi dbać o swoją urodę, ale zarzeka się, że nie zamierza skorzystać z zabiegów upiększających w Turcji. Wyjaśniła, czego się obawia.

Nie dla niej tureckie zabiegi. "Notorycznie odmawiam"
Sylwia Bomba boi się operacji plastycznych (AKPA, AKPA)

Sylwia Bomba jest rasową celebrytką. Popularność zapewnił jej program TTV "Googlebox", gdzie przed kamerami komentowała to, co przeciętny Polak ogląda w telewizji. Szybko stała się rozpoznawalna również w mediach społecznościowych i zaczęła bywać na "ściankach".

Choć kobieta lubi eksponować swoje wdzięki, nie zrobi wszystkiego dla urody. Zarzeka się, że jak dotąd nigdy nie zdecydowała się na operację plastyczną. Prawdopodobnie nigdy tego nie zrobi, gdyż boi się tak inwazyjnych zabiegów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Największe metamorfozy gwiazd

Jednak co i rusz koleżanki namawiają ją na wyjazd do Turcji. To właśnie tam wiele pań przechodzi popularne zabiegi np. powiększenia biustu czy pośladków czy wstawienie śnieżnobiałych licówek, zwanych już "tureckimi zębami".

- Od dwóch lat dostaję propozycje, żebym przyjechała, zrobiła, co chcę, zoperowała, co chcę, tylko żebym to pokazała. Notorycznie i systematycznie odmawiam - wyznała Bomba w rozmowie z Plotkiem.

Co stoi za takim wyborem? Celebrytka poznała historie nieudanych efektów zabiegów i operacji w Turcji. Sylwia Bomba bardziej ufa polskim specjalistom.

- Znam historie swoich koleżanek. Jedna mi powiedziała, że jak się obudziła, to stwierdziła, że lekarz chyba nie zrozumiał, co chciała. Ja się bezpieczniej czuję, jak pójdę do polskiego lekarza, powiem mu: proszę mi zrobić tak i tak - dodała.

Jakie zabiegi dopuszcza Sylwia Bomba? Twierdzi, że nigdy nie stosowała botoksu, a jedynie stosuje różnego rodzaju stymulatory i delikatne zabiegi.

- Uważam, że generalnie panie są bardzo odważne. Zmieniają sobie twarz, wycinają różne rzeczy. Teraz to jest bardzo modne, ale my nie znamy tego efektu. Nie wiemy, jak wycinanie bryczesów będzie miało skutki za dziesięć lat. Więc ja podchodzę do tych operacji plastycznych bardzo sceptycznie - oceniła.
Autor: MOS
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Nakaz aresztowania Netanjahu. "Istotny krok w kierunku sprawiedliwości"
Zmasowane ataki Izraela na Liban. Ponad 47 zabitych
Wrocławski McDonald's podbija sieć. Kolorowe neony, światła i tłumy klientów
Zobaczył tygrysa pod domem. Przerażające nagranie z Chin
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Ōkunoshima. Tajemnicza wyspa królików z mroczną przeszłością
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić