Urodziła się 16 kwietnia 1923 r. Wzięła udział w Powstaniu Warszawskim, przyłączając się do niego już 1 sierpnia. Była łączniczką dowództwa Batalionu „Kiliński”. Po wojnie drogę do wielkiej kariery aktorskiej otworzyła jej rola w słynnych "Zakazanych piosenkach" Leonarda Buczkowskiego.
- "Zakazane piosenki" obejrzałam dopiero po latach. Nie byłam zaproszona na premierę, bo przecież grałam w nich epizod - opowiadała w "Gazecie Wyborczej".* - Pierwszy raz, kiedy obejrzałam film, poczułam pewne rozczarowanie. Wydawało mi się, że Warszawa nie była nigdy tak rozśpiewana, jak tego chcieli scenarzyści. Za każdym następnym razem oglądało mi się go jednak coraz lepiej. I myślę, mimo zastrzeżeń, że dobrze, iż taki film powstał.*
Potem pojawiła się w "Skarbie" (w tym samym roku zdała też eksternistycznie egzamin aktorski) i pogodziła się na dobre, że to nie taniec, z którym wiązała swoją przyszłość, a film jest jej pisany. Od tamtej pory regularnie pojawiała się na ekranie, można ją było zobaczyć w "Powrocie", "Wojnie domowej", "Stawce większej niż życie", "Podróży za jeden uśmiech", "Lalce", "Złotopolskich", "Plebanii". Ostatni raz przed kamerami wystąpiła w 2011 r., gościnnie w "Na dobre i na złe".
Na ekranie nie pojawiała się od dłuższego czasu. Janowska zmagała się z chorobą Alzheimera, a jej stan od pewnego czasu był bardzo poważny.
- Alina już nie wstaje z łóżka, nie ma sił. Nie liczę już, że jej stan się poprawi. To raczej niemożliwe. Sytuacja jest dramatyczna - mówił jakiś czas temu w "Fakcie" jej mąż, Wojciech Zabłocki.
Ostatni raz Alina Janowska pojawiła się publicznie w marcu 2013 r. podczas 34. Przeglądu Piosenki Aktorskiej, gdzie świętowała swój jubileusz pracy artystycznej.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.