Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Agnieszka Kwiatkowska | 

Skandal. Tak "Wiadomości" TVP informują o pedofilii wśród księży

239

W poniedziałkowym wydaniu "Wiadomości" znalazła się informacja o raporcie episkopatu na temat wykorzystania seksualnego nieletnich przez duchownych. Ale część widzów mogła uznać, że się przesłyszała. Niektóre fakty przemilczano, za to przypomniano o pedofilii wśród celebrytów.

Skandal. Tak "Wiadomości" TVP informują o pedofilii wśród księży
"Wiadomości" o pedofilii wśród duchownych. Osłabiono wydźwięk danych z raportu, wskazując na pedofilię wśród celebrytów (TVP)

28 czerwca Dyrektor Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego przedstawił najnowsze dane dotyczące pedofilii w polskim Kościele. Wynika z nich, że od 1 lipca 2018 r. do 31 grudnia 2020 r. wpłynęło 368 zgłoszeń o wykorzystywaniu seksualnym małoletnich. 300 dotyczyło diecezji, a 68 zakonów. 38 zgłoszeń uznano za niewiarygodne i odrzucono je, 186 zgłoszeń jest w trakcie badania, a 144 zarzuty uznano za potwierdzone lub uwiarygodnione. To nie są pojedyncze przypadki. Wydaje się jednak, że świadomość dotycząca krzywdzenia dzieci w Kościele rośnie, sprawy są zgłaszane i, być może, wreszcie nie będą zamiatane pod dywan.

Szkoda, że suche dane to wszystko, na co pozwoliły sobie "Wiadomości" w reportażu Marcina Szypszaka wyemitowanym godziny po ujawnieniu danych o pedofilii. Czyżby informacyjny program TVP starał się, mimo wszystko, nie stawiać Kościoła w tak złym świetle, jak wskazują na to fakty?

W programie powiedziano o bp Kiernikowskim, który zrezygnował z posługi, ale nie wspomniano o innych wysoko postawionych księżach osłaniających pedofilów ani o głośnej sprawie kardynała Dziwisza, którą zajmuje się komisja z Watykanu.

I choć widzowie mogli przeczytać pasek "Zero tolerancji dla pedofilów", wydaje się, że dla przestępców z Kościoła i ludzi ich ukrywających tolerancja jest nieco wyższa. Materiał, zamiast skupić się na zjawisku wyjątkowo problematycznym, czyli krzywdzeniu najmłodszych przez osoby wykonujące zawód cieszący się zaufaniem publicznym, szybko przeszedł do pedofilii w ogóle, osłabiając wydźwięk danych ujawnionych przez Dyrektora Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego.

W materiale przypomniano także dokument TVP "Nic się nie stało" Sylwestra Latkowskigo, w "którym reżyser pokazał problem pedofilii w środowisku celebrytów". Zapomniano wspomnieć o tym, że reżyser nie udowodnił w nim winy ani jednej gwieździe, za to doczekał się pozwów. Sytuacja duchownych z oświadczenia episkopatu jawi się zupełnie inaczej.

Zobacz także: Młoda gwardia w TVP zastępuje dotychczasowe gwiazdy
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Hiszpanie piszą o Lewandowskiej. Otwiera nowy biznes
Wytyczne księdza ws. kolędy. Mieszkańcy: "To już tradycja"
Wyniki Lotto 21.11.2024 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Nakaz aresztowania Netanjahu. "Istotny krok w kierunku sprawiedliwości"
Zmasowane ataki Izraela na Liban. Ponad 47 zabitych
Wrocławski McDonald's podbija sieć. Kolorowe neony, światła i tłumy klientów
Zobaczył tygrysa pod domem. Przerażające nagranie z Chin
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić