Jarosław Jakimowicz ma dorosłego syna. 23-letni Jovan jest owocem małżeństwa prezentera TVP Info z malarką Joanną Sarapatą. Przez lata chłopak wychowywał się u boku matki mieszkającej w Hiszpanii.
Syn Jakimowicza też interesuje się polityką. Daleko mu jednak do poglądów ojca. Wspiera społeczność LGBT. Uważa, że osoby homoseksualne powinny mieć prawo posiadania i wychowywania dzieci.
Byłbym hipokrytą, gdybym mówił, że jestem przeciwny związkom partnerskim, małżeństwom osób tej samej płci czy adopcjom dzieci przez pary homoseksualne. Znam to z Barcelony, mamy takich przyjaciół i nie mogę tego negować. Uważam, że dorastanie w rodzinie homoseksualnej jest dla dziecka lepszą opcją niż wychowywanie się w domu dziecka czy w "normalnej" rodzinie, gdzie nie ma miłości - mówił Jovan w wywiadzie dla Plejady.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Być może Jovan Jakimowicz uczyni politykę swoją pracą. Obecnie 23-latek studiuje stosunki międzynarodowe w Londynie. Ostatnio biorąc udział w studenckich aktywnościach, miał okazję odwiedzić kwaterę główną ONZ w Nowym Jorku. Pochwalił się na Instagramie zdjęciami z sali obrad.
W komentarzach wyjaśnił, co tam robił. "Brałem udział w Model United Nations" - napisał. To kilkudniowy zlot młodych, którzy w ramach edukacji odbywają wielogodzinne obrady na wzór posiedzeń Organizacji Narodów Zjednoczonych. W takich spotkaniach biorą udział delegaci z całego świata.
Na aktywność syna zareagował Jarosław Jakimowicz. "Wow", "Gratulacje" - skomentował dwukrotnie na Instagramie. Panowie pozostają w dobrych relacjach, mimo że różnią się poglądami.
- Z zewnątrz tata wygląda na radykała, który nie zaakceptowałby syna geja, ale tak nie jest. Kiedyś powiedział mi, że gdybym poczuł, że kocham mężczyznę albo jestem biseksualny, będzie mnie akceptował i kochał - wyznał Jovan.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.