Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

To nie miało się tak skończyć. Prawda o "Królu Lwie" złamie wasze serca

0

Baśnie wytwórni Disneya, podobnie jak baśnie Braci Grimm, pełne są scen przemocy. Wystarczy wspomnieć postać Ursuli, którą przebił statek w "Małej Syrence" czy Klaudiusza Frollo, gdy spadł z murów Notre Dame. Również "Król Lew" był pełen takich scen. Jednak jak się okazuje - miało być jeszcze brutalniej.

To nie miało się tak skończyć. Prawda o "Królu Lwie" złamie wasze serca
Dla wielu osób "Król Lew" był w dzieciństwie bardzo ważną bajką (YouTube)

Dla wielu millenialsów urodzonych na przełomie lat 80. i 90. był to pierwszy pełnometrażowy film animowany, jaki zobaczyli w kinie. Dlatego każdą ze scen przeżywali jeszcze mocniej.

Śmierć Mufasy pod nogami pędzących antylop czy walkę Simby ze Skazą w płomieniach. Okazuje się, że zakończenia miało być jeszcze brutalniejsze, ale twórcy filmu uznali, że może być za mocne dla małych widzów.

Scenariusze alternatywne wciąż istnieją

Zapiski alternatywnych scenariuszy trafiły do mediów społecznościowych, dzięki czemu fani "Króla Lwa" mogą się dowiedzieć nieco więcej o swojej ukochanej bajce.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "Kraina snów" (2022) - zwiastun filmu.

Okazuje się, że pierwotnie miała się różnić scena finałowa na Lwiej Skale, kiedy Simba walczy ze swoim nikczemnym wujem Skazą. W wersji, która trafiła do kin, widzimy jak Simba walczy ze Skazą w płomieniach, a ten przypadkowo spada ze skały prosto przez łapy hien, które rozrywają go na strzępy. I jest to przedstawione w dość graficzny sposób.

W alternatywnym zakończeniu wydawało się jednak, że Simba przegra. Gdy zepchnął Skazę ze Skały, postanowił jednak pomóc wujowi, gdy ten błagał go aby go oszczędził. Skaza to wykorzystuje, chwyta za grzywę Simby i zrzuca go z klifu.

Upadek lwa amortyzują gałęzie drzewa, ale Skaza nie ma o tym pojęcia. Śmieje się maniakalnie myśląc, że teraz będzie królem. Jednak otaczające płomienie wciąż się podnoszą, aż w końcu palą go żywcem.

To zakończenie nigdy nie zostało zrealizowane w rzeczywistości, istnieje jedynie w archiwach Disneya. Producenci filmu prawdopodobnie uznali, że zamiast przerażającego zakończenia w płomieniach lepiej wybrać hieny, które całości dodadzą dramatycznej ironii.

A Wam które zakończenie bardziej przypadło do gustu?

Autor: EWS
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Zaniedbywał konie, nie szanował turystów. Decyzja po ujawnieniu nagrań
O krok od śmierci. Kreatywność uratowała jej życie
Jak dostać czerwoną kartkę w 15 sekund? Prezentuje młody piłkarz
Mistrz Polski poleciał do Belgii. W toalecie czekał absurd
Zakop na grządkach z bratkami. Będą kwitły całe lato
Nie żyje Halina Kolińska, bohaterka Powstania Warszawskiego. Miała 101 lat
"Imitacja działań pokojowych". Kreml krytykuje propozycję rozejmu w Ukrainie
Które produkty warto jeść na czczo, a które lepiej omijać?
Policjanci nie kryli zaskoczenia. 35-latek złapany na gorącym uczynku
Aż roi się w oczach. Tyle "karteczek" za wycieraczką
Policjant pobił i wywiózł mężczyznę do lasu. Usłyszał wyrok
Urządzili im pokaz fajerwerków pod oknami. Sąsiedzi mają dość. Gmina zabiera głos
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić