Tomasz Oświeciński od dłuższego czasu borykał się z problemem opadających powiek. Dolegliwość była dla niego o tyle uciążliwa, że przeszkadzała mu w codziennym życiu. Aktor, znany m.in. z filmów Patryka Vegi i roli w "M jak Miłość" opublikował na swoim Instagramie zdjęcie, na którym widzimy go na szpitalnej sali. W opisie możemy przeczytać, że zdecydował się na operację, by usunąć defekt.
Problem opadających powiek stanowi defekt kosmetyczny, który zwykle kojarzony jest z kobietami. Niestety nie tylko dla nich bywa uciążliwy. Z biegiem czasu problem jest coraz poważniejszy i może ograniczać pole widzenia. Tak było niestety w moim przypadku. Na powiece miałem również dużą bliznę po wypadku, która dodatkowo powodowała, że na prawe oko coraz mniej widziałem. Postanowiłem, że skonsultuję się z lekarzem. I stało się...
Aktor w dalszej części dodał, że operacja się udała i zaczyna powoli dochodzić do siebie. Gwiazdor "M jak Miłość" odezwał się do fanów dopiero po trzech dniach od zabiegu.
Dziś mija trzecia doba od operacji. Poza opuchlizną i kolorkami nie odczuwam żadnych innych dolegliwości.
W komentarzach sympatycy jednego z ulubionych aktorów Patryka Vegi kibicowali mu w jego decyzji. "Też jestem po i to była najlepsza decyzja w życiu", "Super, czekamy na efekt końcowy, a już i tak widać duża różnicę", "Trafiłeś w dobre ręce. Będzie super efekt. Już to widzę", "Będzie super efekt, ja jestem 6 miesięcy po i była to najlepsza decyzja w moim życiu", "Ale będzie pan piękniuchny" - to tylko kilka z przykładowych komentarzy, które możemy znaleźć pod zdjęciem Oświecińskiego. Aktorowi oczywiście i my życzymy szybkiego powrotu do zdrowia.
Zobacz także: Tomasz Oświeciński ujawnia. Zaskakujące słowa o córce
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.