Telekamery 2021 rozdano w środę wieczorem w Teatrze Polskim w Warszawie. Wśród triumfatorów byli m.in. Maciej Stuhr, Małgorzata Socha, Przemek Kossakowski, Piotr Kraśko, Bartek Jędrzejak, Clei i Jerzy Mielewski. W kategorii "najlepszy serial" triumfowała "BrzydUla 2", a w przypadku najlepszego programu rozrywkowego Telekamera powędrowała do "Nasz nowy dom".
W czwartek rano ogromne niezadowolenie w swoim oświadczeniu wyraziła Telewizja Polska. Uznała, że Telekamery magazynu "Tele Tydzień" są "kpiną z widzów i karykaturą rynku" i odczuwa "niesmak skrajnie niewiarygodnym przebiegiem plebiscytu". Zdaniem TVP różni się on od "faktycznych codziennych wyborów milionów widzów telewizji linearnej".
O wyborach tych świadczą oficjalne wyniki oglądalności telewizji za 2020 r. mierzone zarówno w standardzie MOR jak i AGB Nielsen. Plebiscyt, co do zasady, powinien odzwierciedlać faktyczne preferencje widzów wyrażone całorocznymi wynikami oglądalności stacji telewizyjnych. Jeśli jego wyniki stają w wyraźnej sprzeczności z wynikami oglądalności, to plebiscyt taki staje się niewiarygodny i bezwartościowy – czytamy na stronie "Centruminformacji.tvp.pl".
Stacja uderzyła, nie po raz pierwszy zresztą, w Stuhra, który został najlepszym aktorem za kreację w serialu "Szadź". TVP nominowała w tej kategorii Jana Wieczorkowskiego z serialu "Stulecie Winnych", który, zdaniem stacji, oglądało średnio 3 mln osób, a pierwszy odcinek 3,5 mln.
Aktor ten stworzył rewelacyjną kreację w serialu, który osiągnął najwyższą oglądalność spośród wszystkich seriali w tej kategorii, ale Telekamera przypadła Maciejowi Stuhrowi z serialu "Szadź", który w TVN oglądało 1,2 mln widzów – napisało TVP.
Stacja zakpiła też z Sochy, która pokonała ich aktorki.
Nominowane przez TVP aktorki Weronika Humaj z serialu "Stulecie Winnych" (3 mln) oraz Anna Karczmarczyk z serialu "Ludzie i bogowie" (2,5 mln) również nie dostały Telekamery, która powędrowała do Małgorzaty Sochy z serialu "Brzydula 2" TVN z widownią, uwaga to nie żart... 534 tys. widzów – napisali.
Wygrana "BrzydUli 2" też zabolała TVP. Serial, który zdaniem stacji miał widownię 534 tys. widzów, co znacząco odstaje od wyników "Stulecia Winnych" i "Ludzi i bogów", "może budzić jedynie uśmiech politowania".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.