Broń masowego rażenia leżała między śmieciami w Jekaterynburgu
Na dziwną skrzynkę natknął się mężczyzna, który szedł do pracy. Leżała wśród śmieci na terenie jednego z osiedli mieszkaniowych w Jekaterynburgu na rosyjskiej Syberii. Kiedy przechodzień otworzył pudełko, struchlał.
Śmiertelnie niebezpieczna zawartość
W środku były szklane ampułki. Opisane. I właśnie nazwy substancji przeraziły znalazcę. Rozpoznał bowiem nazwy gazów bojowych wykorzystywanych w broni masowego rażenia.
Broń
Część ampułek była pusta, część nadkruszona, w innych było jeszcze sporo śmiertelnie trujących substancji. Opisy nie pozostawiały wątpliwości: sarin, piryt, gaz musztardowy. Znalazca zadzwonił na policję. Pojawili się też strażacy i specjaliści z Ministerstwa do spraw Sytuacji Nadzwyczajnych.
Walała się między śmieciami
Skrzyneczka z zabójczą zawartością leżała tuż obok ciepłociągu na osiedlu mieszkaniowym. Każdy miał do niej dostęp.
Dochodzenie
Mieszkańcy pobliskiego osiedla byli wstrząśnięci znaleziskiem. Teraz policja prowadzi śledztwo, które ma wyjaśnić, skąd pochodzi niebezpieczna skrzynka i jak mogła znaleźć się w tym miejscu.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.