Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Piotr Kalsztyn | 
aktualizacja 

Google buduje miasto przyszłości. Jego fundamentem będzie internet

6
1/7

Cyfrowe miasto ma powstać w Kanadzie

Cyfrowe miasto ma powstać w Kanadzie
(Mat. prasowe)

Miasto przyszłości powstanie obok jeziora Ontario w kanadyjskim mieście Toronto. Pierwsze przecieki dotyczące projektu trafiły do sieci kilka miesięcy temu, teraz jednak władze miasta i przedstawiciele Google oficjalnie ogłosiły czym będzie "Sidewalk Toronto". Inwestycja ma zagwarantować mieszkańcom dostęp do szybkiego internetu, zrównoważoną energię oraz wyeliminować prywatne samochody.

2/7

Premier Kanady daje zielone światło

Premier Kanady daje zielone światło
(Mat. prasowe)

"Sidewalk Toronto" jest przykładem partnerstwa prywatnych firm i publicznych instytucji. Google nie realizuje projektu na zakupionych przez siebie terenach, wszystko dzieje się we współpracy z miastem i za aprobatą władz państwowych.

Technologie pomogą nam budować mądrzejsze, bardziej ekologiczne i bardziej otwarte miasta. Mam nadzieję, że zobaczę takie na wschodnim nabrzeżu w Toronto, a później w innych częściach Kanady i na całym świecie – entuzjastycznie o projekcie wypowiada się Justin Trudeau, premier Kanady.

3/7

Technologia za ogromną cenę

Technologia za ogromną cenę
(Mat. prasowe)

Inteligentne miasto ma powstać w obszarze Quayside, zajmując około 3,2 km kwadratowe. Dla porównania, to blisko dwa razy mniej niż powierzchnia Starego Miasta w Krakowie. Na razie firma zainwestowała w projekt 50 milionów dolarów. Całość ma pochłonąć ponad miliard.

4/7

Najpierw wypowiedzą się mieszkańcy

Najpierw wypowiedzą się mieszkańcy
(Mat. prasowe)

W listopadzie rozpoczną się konsultacje społeczne dotyczące projektu. Przez rok będą zbierane opinie mieszkańców Toronto na temat tego, jak wyobrażają sobie działanie "Sidewalk Toronto". Nie wiadomo kiedy rozpoczną się pierwsze prace budowlane.

5/7

Stawiają na czyste powietrze

Stawiają na czyste powietrze
(Mat. prasowe)

Emisja dwutlenku węgla będzie wynosić mniej niż zero. Oznacza to, że nie tylko zredukują emisję CO2, ale dodatkowo w Toronto powstaną liczne parki. Google stworzy też osiedla mieszkaniowe, nie będą to jednak dzielnice dla najbogatszych. Ceny mają być przystępne dla większości mieszkańców.

6/7

Transport publiczny i auta bez kierowców

Transport publiczny i auta bez kierowców
(Mat. prasowe)

Twórcy projektu liczą również, że uda im się wyeliminować prywatne samochody. Mają w tym pomóc autonomiczne pojazdy. Jednak głównym celem budowy "miasta przyszłości" jest rozwój gospodarczy i zysk. To właśnie innowacyjna forma dzielnicy ma przyciągać inwestorów.

7/7

Google działa z przytupem

Zobacz także: Google działa z przytupem
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 21.11.2024 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Nakaz aresztowania Netanjahu. "Istotny krok w kierunku sprawiedliwości"
Zmasowane ataki Izraela na Liban. Ponad 47 zabitych
Wrocławski McDonald's podbija sieć. Kolorowe neony, światła i tłumy klientów
Zobaczył tygrysa pod domem. Przerażające nagranie z Chin
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Ōkunoshima. Tajemnicza wyspa królików z mroczną przeszłością
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić