"Jeśli drużyna dostanie łomot, ona też" - mocna kampania społeczna

Obraz
Źródło zdjęć: © Facebook.com

/ 5Barwy narodowe jak obrażenia ciała

Obraz
© Facebook.com

Brytyjskie Narodowe Centrum Przemocy Domowej wypuściło mundialową kampanię. Wskazuje w niej na związek przemocy domowej i sportowych transmisji. Okazuje się, ze fala przemocy narasta podczas dużych sportowych wydarzeń. Badacze przypisują to stereotypowo męskiemu sposobowi celebrowania meczów. W połączeniu z przemocowym nastawieniem ma opłakane skutki. Ten smutny stan rzeczy ma odbicie w międzynarodowych statystykach.

/ 5Nie tylko Anglia

Obraz
© Facebook.com

Kampania bezpośrednio odwołuje się też do Szwajcarii, Japonii, Belgii i Francji. Ich narodowe barwy również "zdobią" uszkodzoną powierzchnię ciała maltretowanych kobiet. Eksperci wskazują, że przyczyny przemocy są niezależne od narodowości sprawców. Wśród nich wymieniają nadużywanie alkoholu, wzmocniony "instynkt plemienny" - trybalizm czy sposób świętowania meczu odsuwający kobiety.

/ 5Sezon meczowy to dla wielu trauma

Obraz
© Facebook.com

Komentujący kampanię dzielą się zatrważającymi historiami domowej przemocy. Narzekają, że same reklamy przedmeczowe wzbudzają w nich traumatyczne wspomnienia rodzinnej przemocy.
"Wszystkie moje rany w końcu się zagoją, jednak te fizyczne nigdy." - mówi 23-letnia Lucy.

/ 5Kontrowersje, zarzuty i seksizm

Obraz
© Facebook.com

Mężczyźni są oburzeni. Wskazują jakoby kampania mylnie sugerowała, że powodem przemocy jest mundial. Ponadto są oburzeni przedstawieniem ofiary wyłącznie jako kobiety. Wytykają utrwalenie w społeczeństwie stereotypu przemocowego - pijanego mężczyzny i kobiety wyłącznie w roli ofiary.

Dane nie pozostawiają jednak żadnych złudzeń. Tylko przykład Wielkiej Brytanii pokazuje, że kampania jest jak najbardziej trafiona. Obrazują to dane z 2002, 2006 i 2010 roku, które udowadniają że każda przegrana reprezentacji Anglii to wzrost liczby przypadków przemocy domowej o 38 proc. w porównaniu z dniami, gdy drużyna nie gra w ogóle.

/ 5Smutna polska rzeczywistość

Obraz
© Facebook.com

Polskie statystyki z 2017 roku są jednak nieubłagane. Przemoc w rodzinie dotknęła 95,5 tysiąca osób. To o 740 przypadków więcej niż w roku 2016. Wśród ofiar blisko 68 tysięcy stanowiły kobiety. Mężczyźni spotykali się z przemocą 6 razy rzadziej - 11030 razy. Policja nie dostarcza natomiast informacji o tym, ile z aktów przemocy wiązało się ze sportowymi transmisjami. Ofiary przemocy mogą jednak kontaktować się z całodobową "Niebieską Linią" pod numerem 800-12-00-02.

Wybrane dla Ciebie
Trump krytykuje ujawnienie zdjęć Billa Clintona z Ghislaine Maxwell. "Straszne"
Trump krytykuje ujawnienie zdjęć Billa Clintona z Ghislaine Maxwell. "Straszne"
Kuriozalny wywiad. Wpadka rosyjskiej dziennikarki
Kuriozalny wywiad. Wpadka rosyjskiej dziennikarki
Ujawnili partnerkę patriarchy Cyryla. Jest z nim od 50 lat
Ujawnili partnerkę patriarchy Cyryla. Jest z nim od 50 lat
Kupowali choinkę, dostali mandat. Wszystko nagrał. "Żenada"
Kupowali choinkę, dostali mandat. Wszystko nagrał. "Żenada"
Pogoda na Sylwestra. Polacy szykujcie się
Pogoda na Sylwestra. Polacy szykujcie się
Czarny scenariusz dla Ukrainy. "Sytuacja może stać się krytyczna"
Czarny scenariusz dla Ukrainy. "Sytuacja może stać się krytyczna"
Wyniki Lotto 22.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 22.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Dobra wiadomość dla pasażerów. PKP szykuje zmiany na święta
Dobra wiadomość dla pasażerów. PKP szykuje zmiany na święta
Niepewna przyszłość Neymara. Wszystko przez operację kolana
Niepewna przyszłość Neymara. Wszystko przez operację kolana
Wozili ludzi na aplikację, sprawdziła ich policja. Oto wyniki kontroli
Wozili ludzi na aplikację, sprawdziła ich policja. Oto wyniki kontroli
Osiem województw zagrożonych. IMGW ostrzega
Osiem województw zagrożonych. IMGW ostrzega
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać