Kolonizacja Marsa buforem bezpieczeństwa przed III wojną światową
SpaceX pracuje nad rakietą, która po przewiezieniu ludzi na Marsa, będzie wykorzystana do budowania infrastruktury na miejscu. Prototyp statku kosmicznego o nazwie BFR jest już w przygotowaniu. Pierwsze testy krótkich lotów mogą odbyć się już w przyszłym roku. Elon Musk uchylił rąbka tajemnicy swego kosmicznego planu.
Statek kosmiczny o wielu zastosowaniach
BFR będzie miało za zadanie transportować na Marsa. Części rakiety będą wykorzystywane jako infrantruktura na Czerwonej Planecie. Jest też testowana dodatkowa możliwość. Statkiem kosmicznym będzie można podróżować w obrębie naszej planety – Ziemi. Dotarcie do dowolnej destynacji trwałoby mniej niż godzinę.
Niesamowita animacja rodem z filmów science fiction
Wizjoner świata nauki podzielił się kolejną informacją o projekcie SpaceX
Prognozy są bardzo optymistyczne. Elon Musk przewiduje, że przy powodzeniu w rozwoju projektu, pierwsza załoga zostanie wysłana na Marsa już w 2024 roku.
Ma poważne obawy i głośno o nich mówi
"Kolejna wielka wojna może pogrążyć planetę w czarnych wiekach. W związku z tym chcemy upewnić się, że mamy wystarczającą ilość nasienia ludzkiej cywilizacji gdzieś we wszechświecie. W ten sposób będziemy mogli w razie potrzeby odbudować cywilizację lub skrócić okres czarnych wieków.">
Elon Musk chce przejść do historii jako człowiek, który uczyni ludzkość międzyplanetarną
Z takim założeniem Musk stworzył SpaceX w 2002 roku. Jego planem jest umożliwić ludziom kolonizację Marsa. Realizuje go skrupulatnie, co jakiś czas przypominając się w mediach. Popularny przedsiębiorca często wypowiada się w programach popularnonaukowych, na wydarzeniach promujących rozwój (jak TED), wystąpił również w filmie dokumentalnym Wernera Herzoga "Lo i stało się".
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.