Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Kamil Karnowski
Kamil Karnowski | 

Najgrubszy człowiek świata zaczął ćwiczyć. Schudł już 300 kg

53
1/5

Zrezygnował z bycia rekordzistą

Zrezygnował z bycia rekordzistą
(East News)

W 2017 roku trafił do księgi rekordów Guinessa z tytułem najgrubszego człowieka świata. Lekarze szybko uświadomili go jednak, że nie jest to powód do dumy, a nadmierna masa ciała doprowadzi go do rychłej śmierci. To wtedy, ważący wówczas 595 kg Juan Pedro Franco, postanowił, że zacznie ćwiczyć.

2/5

Kolejny wielki sukces

Kolejny wielki sukces
(East News)

Rok wystarczył, by Meksykanin przeszedł niewyobrażalną zmianę. Dzięki specjalistycznej diecie, operacji zmniejszenia żołądka i wzmożonej, w porównaniu do wcześniejszych lat życia, aktywności fizycnzej 32-latek schudł prawie o 300 kilogramów.

3/5

To nie koniec walki

To nie koniec walki
(East News)

Pomimo ogromnego sukcesu i wielkiej straty wagi, Juan Pedro nadal musi tryzmać dietę i reżim treningowy. Jego celem jest bowiem zrzucenie wagi do 150 kg.

4/5

Poruszające słowa

Poruszające słowa
(East News)

"Przez dziesięć lat Juan Pedro był przykuty do łóżka i praktycznie nie mógł się ruszyć. Zanim pobił rekord Guinessa, nie było go stac na drogie operacje. Na szczęście wszystko się zmieniło" - skomentował Jose Antonio Castaneda, lekarz zajmujący się 32-latkiem.

5/5

Po zmianach

Po zmianach
(East News)

Trzeba przyznać, że zmiany robią ogromne wrażenie.

Wybrane dla Ciebie
Tragiczny wypadek w Tatrach. Turysta zginął po upadku z wysokości
Mieszkali w namiocie w Łodzi. Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży
Tu matka Madzi z Sosnowca odsiaduje karę więzienia. Takie warunki ma Katarzyna W.
Zaskakujący finał poszukiwań 71-latka. Znaleźli go w lodowatej rzece
Pożar domu w Boruszowicach. Policjanci zdążyli w ostatniej chwili
Bytom. Mężczyzna i pięć nastolatek zatrzymani na ogródkach działkowych
Wjechał w armatkę śnieżną w Krynicy-Zdroju. 13-latek nie żyje
Nietypowy widok w lesie. "Natura potrafi zaskakiwać"
Dwie rosyjskie rafinerie bez ropy? Skuteczny atak Ukrainy
Myje się dwa razy w tygodniu. "Mam obawy, że brzydko pachnę"
Robert Karaś będzie reprezentować azjatycki kraj. "Zrobię to z dumą"
Wjechał na oblodzone jezioro. Auto utknęło na środku
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić