Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Kamil Karnowski
Kamil Karnowski | 

Nawet do ogródka muszą chodzić z parasolem. Wulkan nie daje żyć

3
1/5

Kurz i pył bez przerwy

Kurz i pył bez przerwy
(PAP/EPA)

Wulkan Mount Sinabung co jakiś czas wyrzuca w powietrze tony kamieni i pyłu. Jest aktywny od 7 lat. Mieszkańcy pobliskich wiosek nie mają łatwego życia.

2/5

Tragiczne żniwo

Tragiczne żniwo
(PAP/EPA)

Choć widok zapiera dech w piersiach, to należy pamiętać o niezwykle niebezpiecznej i niszczycielskiej sile aktywnego wulkanu. Jego erupcja spowodowała łącznie 21 zgonów i była przyczyną ewakuacji ok. 300 tys. ludzi.

3/5

Do ogródka z parasolem

Do ogródka z parasolem
(PAP/EPA)

To jeden z najbardziej aktywnych wulkanów Indonezji. Najlepszy widok na jego gardziel mają mieszkańcy wioski Beganding, jednak naturalny spektakl, jaki oglądają, obarczony jest wielkim kosztem. Co jakiś czas ich domy zasypywane są wulkanicznym pyłem.

4/5

Budzi się po latach

Budzi się po latach
(PAP/EPA)

Wulkan Mount Sinabung uaktywnił się w 2010 r. po 400 latach przerwy. Jest także najwyższym szczytem prowincji Sumatra Północna. Sięga 2460 m n.p.m.

5/5

W środku dnia

W środku dnia
(PAP/EPA)

Tak wygląda wieś Beganding w ciągu dnia, gdy tylko wulkan obudzi się do życia. Mieszkanie w takich warunkach jest prawdziwą katorgą.

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Tragiczny wypadek w Tatrach. Turysta zginął po upadku z wysokości
Mieszkali w namiocie w Łodzi. Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży
Tu matka Madzi z Sosnowca odsiaduje karę więzienia. Takie warunki ma Katarzyna W.
Zaskakujący finał poszukiwań 71-latka. Znaleźli go w lodowatej rzece
Pożar domu w Boruszowicach. Policjanci zdążyli w ostatniej chwili
Bytom. Mężczyzna i pięć nastolatek zatrzymani na ogródkach działkowych
Wjechał w armatkę śnieżną w Krynicy-Zdroju. 13-latek nie żyje
Nietypowy widok w lesie. "Natura potrafi zaskakiwać"
Dwie rosyjskie rafinerie bez ropy? Skuteczny atak Ukrainy
Myje się dwa razy w tygodniu. "Mam obawy, że brzydko pachnę"
Robert Karaś będzie reprezentować azjatycki kraj. "Zrobię to z dumą"
Wjechał na oblodzone jezioro. Auto utknęło na środku
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić