Oto idealne porcje popularnych produktów. Zdziwi cię ich wielkość
Czy wiesz, ile powinieneś jeść makaronu, a ile sera dziennie? Przez ładowanie wszystkiego na talerze całkowicie straciliśmy poczucie proporcji. Australijska dietetyk Susie Burrell ujawniła, jak duże powinny być dzienne porcje jedzenia. Trzeba przyznać, że robi to w przystępny sposób.
Ser żółty
Uwielbiany przez wielu ser, jest zdaniem deietetyk, spożywany w zbyt dużych ilościach. Jego dzienna porcja powinna wynosić 30-40 g. To kostka wielkości pudełka od zapałek.
Mięso i tłuste ryby
Białko zwierzęce jest niezwykle ważne w naszej diecie, jednak nie można z nim przesadzać. Dzienna porcja mięsa i tłustych ryb wynosi od 70 do 100 g, w zależności od wagi człowieka. Idealny kawałek mięsa lub ryby ma wielkość waszej dłoni.
Ziarna i makarony
Węglowodany z kasz, ryżu czy makaronu to źródło energii na cały dzień. Dziennie powinniście jeść od pół do całego kubka suchego produktu. W przypadku makaronu ta ilość może być większa ze względu na nieregularny kształt niektórych jego rodzajów.
Oliwa z oliwek
To źródło zdrowych tłuszczów, o którym nie możecie zapominać. Spożywajcie go 1-2 łyżki dziennie.
Kawa
Jeżeli pijacie kawę, musicie pamiętać, że jest zdrowa, ale tylko w odpowiednich ilościach. Odpowiednia jej dawka to filiżanka dziennie lub tyle, ile zmieści się w piłeczce tenisowej.
Warzywa i sałata
Tego nie musicie oszczędzać. To źródło witamin i mikroelementów. Jedzcie dużą miskę dziennie, ale jeżeli będzie tego więcej, też nic się nie stanie.
Czekolada
Chociaż jest to słodycz, których powinniście unikać, kilka kostek jest nawet wskazane. Pamiętajcie, że najlepiej, żeby to była gorzka czekolada, ponieważ ma ona najwięcej mikroelementów. Idealna porcja dla was to pasek długości palca wskazującego, czyli około 3 kostek.
Pieczywo
W krajach Zachodu je się zdecydowanie za dużo chleba. Idelna jego ilość według dietetyczki to tyle, ile objętościowo liczy cienki notes formatu A5.
Sosy
Choć nie należą do najzdrowszych potraw, to często nie możemy się bez nich obyć. Jeżeli już musicie jeść sosy takie jak keczup czy majonez, ograniczcie ich dzienną ilość do łyżki stołowej.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.