Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Polska inwestycja oburzyła Czechów i Niemców

114
1/5

Zanieczyszczenie światłem

Zanieczyszczenie światłem
(AP Photo/Petr David Josek/Eastnews)

My hodujemy pomidory, a sąsiedzi nas skarżą. Transgraniczny dobrostan jest poważnie zagrożony, a w konflikt zaangażowali się już dyplomaci i rządy państw.

Za chwilę sprawa trafi pod obrady Europarlamentu - donosi "Daily Mail". Gigantyczna szklarnia z pomidorami jest jak wielka lampa jarzeniowa. Widać ją z wielu kilometrów.

Gazeta Saksońska twierdzi, że Niemcom doskwiera jasne, żółte światło, wydobywające się z 10-hektarowej szklarni. Pierwsze skargi od mieszkańców z niemieckiej strony Nysy Łużyckiej skierowano do saksońskiego ministerstwa środowiska - czytamy w mediach.

Spółka Polskie Pomidory, należąca do grupy Citronex, czyli formalnego właściciela inwestycji, odbija piłeczkę i publikuje oświadczenie.

Jesteśmy bardzo zdziwieni skargami naszych kolegów z Niemiec, ale jak pokazuje życie, zawsze znajdzie się ktoś niezadowolony - zauważa autor komunikatu.

2/5

Izerski Park Ciemnego Nieba

Izerski Park Ciemnego Nieba
(AP Photo/Petr David Josek/Eastnews)

Czy przyszłość pierwszego na świecie transgranicznego parku tego typu została zagrożona przez dogrzewanie pomidorów? Tak sądzą ekolodzy i astronomowie. Członkowie Czeskiego Towarzystwa Astronomicznego jako pierwsi zwrócili uwagę na zwiększone zanieczyszczenie światłem. Efekt, jaki wywołuje szklarnia, szczególnie dobrze jest widoczny, gdy niebo przykrywają chmury.

Takiego czegoś jeszcze żeśmy nie widzieli. Widząc to pierwszy raz, byłem w mocnym szoku. To świeci jak 100-tysięczne miasto - twierdzi astronom Martin Gembec.

3/5

Praca ważniejsza?

Praca ważniejsza?
(AP Photo/Petr David Josek/Eastnews)

Lokalne władze zwróciły się o pomoc w mediacjach do polskiego ambasadora w Pradze i czeskiego w Warszawie. Sprawa trafiła też na biurko ministra ds. środowiska naturalnego. Rzecznik resortu Jacek Krzemiński zapewnia, że ministerstwo spróbuje znaleźć rozwiązanie.

4/5

Nowy problem

Nowy problem
(AP Photo/Petr David Josek/Eastnews)

Martin Puta, burmistrz Hradka nad Nysą, partnerskiego miasta Bogatyni, próbował porozumieć się z Citronexem. Ponoć nieskutecznie. Agencja Associated Press twierdzi, że nie otrzymała też odpowiedzi na swoje pytania wysyłane firmie.

Puta ponoć rozmawiał już o szklarni z europosłami. Chce, by odbyła się na jej temat publiczna debata. Choć w UE wszystko wydaje się zbytnio uregulowane, akurat w przypadku zanieczyszczenia światłem jest luka w przepisach - zauważa "Daily Mail".

5/5

Światło budzi ludzi

Światło budzi ludzi
(AP Photo/Petr David Josek/Eastnews)

Dan Ramzer nie potępia Citronexu w czambuł. Zwraca jednak uwagę zarówno na problem dla Izerskiego Parku Ciemnego Nieba jak i dobrego snu ludzi w Frydlant.

Ciemność to coś, co sobie tutaj bardzo mocno cenimy. A na horyzoncie pojawiło się coś, co przeszkadza lokalnym mieszkańcom dobrze się wyspać - tłumaczy.

Wybrane dla Ciebie
Kawa w zamrażarce? Tych sposobów na przechowywanie żywności nie znałeś
Larwy zwalczą plastik. Nowy pomysł naukowców
Wyniki Lotto 18.01.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Grób Voita i Horowianki celowo zdewastowany? Turysta pokazał zdjęcia
Pociąg pędził prawie 300 km/h. 40-latek jechał między wagonami
"Smok Kampinoski". Niezwykły okaz w Parku Narodowym
Wprowadzono wysokie opłaty w polskich górach. Zła wiadomość dla narciarzy
Kontrowersyjne oświadczenie nt. sprzętu WOŚP. Prawniczka: nie mają mocy prawnej
Zagrożenie zdrowia i życia. Rodzina błaga o pomoc w odnalezieniu 22-latki
Nowy kalendarz ferii zimowych. "Ceny spadną"
Dramatyczna akcja służb na Podkarpaciu. Przysypany mężczyzna
Seniorzy masowo tracą pieniądze. Myślą, że idą na bezpłatne badania
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić