Rosyjski Misiewicz nosi spódnicę. Szojgu wziął na rzeczniczkę seksowną 26-latkę
Koniec epoletów i mundurów z medalami. Nowy rzecznik, a właściwie rzeczniczka rosyjskiego Ministerstwa Obrony Narodowej jest urodziwą 26-latką. Reporterka wojskowej telewizji "Gwiazda" po decyzji ministra Siergieja Szojgu będzie teraz reprezentować przed mediami cały resort. Rewolucja, czy "ładniejszy" Misiewicz?
Nowa gwiazda social media
Rossijana Markowskaja, młoda kobieta z nietypowym nawet jak na swoją ojczyznę imieniem, podbiła już media społecznościowe - twierdzi "Russia Today".
Minister zdecydował
Minister Szojgu swoją decyzję o mianowaniu 26-latki rzecznikiem MON-u Rosji ogłosił w piątek, 17 listopada. Pomimo młodego wieku Rossijana ma już doświadczenie medialne.
Miłość do wojska
Jako dziennikarka publicznych mediów pracowała jako korespondentka i prowadziła wydania wiadomości m.in. w Russia 24 czy REN TV/. Rok temu została reporterką wojskowej stacji "Gwiazda", gdzie zyskała przydomek "Obronna piękność" (Няша-обороняша).
Z dalekiego wschodu
Markowskaja urodziła się i mieszkała długo we Władywostoku. Ukończyła dzinnikarstwo na miejscowej uczelni, Uniwersytecie Dalekowschodnim. Znalazła potem pracę w lokalnej stacji telewizyjnej, skąd trafiła do redakcji w Moskwie.
Rossiyana Markovskaya
Chwilę po ogłoszeniu decyzji Szojgu wielu Rosjan ruszyło do internetu, wchodząc na jej konta w mediach społecznościowych, by dowiedzieć się czegoś więcej o nowej rzeczniczce MON-u. Większość zwraca uwagę na jej urodę i młody wiek. Niektórzy śmieją się, że to ma być sposób na podniesienie liczby rezerwistów, których w 2017 roku zgłosiło się do wojska o 18 proc. mniej, niż w roku poprzednim.