Solarna łódź polskich studentów podbiła Monako. Kosztuje ćwierć miliona
Studenci Akademii Górniczo-Hutniczej stworzyli łódź o napędzie solarnym. Rozpędza się do 15 km/h wyłącznie dzięki światłu słonecznemu. Tym wynalazkiem młodzi konstruktorzy zwojowali prestiżowy konkurs w Monako.
Debiut - marzenie
Wystartowali "Basią", bo tak nazwali łódź, w najbardziej prestiżowych na świecie zawodach dla innowacyjnych pojazdów wodnych "Monaco Solar&Electric Boat Challenge". Biorą w nim udział najbardziej nowoczesne jednostki pływające. Zespół z AGH startował w regatach po raz pierwszy i zajął wysoką, jak na debiut, piątą lokatę.
Wspólne dzieło
W projekcie wzięło 46 osób, m.in. studenci-pacjonaci z Akademickiego Klubu Żeglarskiego oraz Koła Naukowego Eko-Energia. Byli tam mechanicy, elektrycy, programiści oraz inżynierowie materiałowi. Koordynatorkami były Agata Halińska oraz Anna Popiołek.
Szczytny cel
Do stworzenia łodzi oprócz pasji żeglarskich, pchnęła konstruktorów chęć sprawdzenia swoich umiejętności w coraz bardziej istotnej gałęzi gospodarki, jaką są urządzenia do pozyskiwania energii odnawialnej. Łódź ma propagować nowoczesny transport o niskiej emisji dwutlenku węgla.
Zbudowana z nowoczesnych materiałów
Łódź zbudowano z kompozytów, włókna węglowego i pianki. Cała łódź jest wykonana ręcznie. Posiada hydroskrzydła, które wypychają ją na powierzchnię wody minimalizując jej opory. Wszystko zaprojektowali studenci. Silnik ma moc 4 KW. Panele, którymi jest pokryta generują 1000 watów mocy. Łódź rozpędza się do prędkości 15 km/h.
Dostrzeżona na całym świecie
Koszt budowy "Baśki" to 250 tys. zł. Ma 6 metrów długości i waży 70 kg. Jej wyporność to z kolei 150 kg. Firma Ericsson pomogła studentom w testach urządzeń sterowniczych, nawigacji oraz napędu. Na razie studenci nie zamierzają wprowadzać wynalazku do produkcji komercyjnej.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.