Tylko w kwietniu upały zabiły 300 osób. 80 z nich zginęło w pożarach wywołanych od ognia, na którym gotowano posiłki. Tam gdzie susza zabija najwięcej ludzi, zwierzęt i niszczy uprawy, władze zakazały rozpalania ognia między 9 rano a 6 wieczorem.
Dotyczy to m.in. stanu Bihar, gdzie silny wiatr rozwiał ogniska w jednej z wiosek, prowadząc do pożaru szeregu domów i śmierci kilkudziesięciu osób - zauważa "The Guardian".
Zabójcza tradycja
Wiatr unosi z wysuszonej ziemi nie tylko płonące gałęzie. W wielu miejscach problemem stały się burze piaskowe.
Zabójcza wiosna
Wyschły rzeki, jeziora i tamy w stanach Maharashtra i Gujarat. Tam zbiorniki wody gruntowej wypełnione są na poziomie 22 proc. W stanie Maharashtra rolnicy wręcz masowo popełniają samobójstwo. Od stycznia do marca zabiło się 273 farmerów.
Czekanie na deszcz
Władze południowego stanu Andhra Pradesh zachęcają ludzi, by w środku dnia zostawali w domu. Prosi się o unikanie jedzenia pod gołym niebem, a robotników o pracowanie tylko w cieniu.