26-letnia Parichat 'Pang' Chatsri musiała zrezygnować z pracy w jednym z prywatnych szpitali w Tajlandii. Szefostwo zarzucało jej zbyt prowokacyjny wygląd w ich uniformie.
Nie dali jej spokoju
Wszystkiemu były winne właśnie te zdjęcia. Dziewczyna nie jest na nich wulgarna i po prostu wygląda świetnie. Fotografie trafiły jednak na jedną z grup tajskich pielęgniarek, gdzie 26-latkę zlinczowano.
Wstyd? Bez przesady...
Dziewczyna była wyzywana przez inne pielęgniarki. Niektóre twierdziły, że przynosi wstyd swojemu zawodowi.
Smutny los
Zdjęcia wreszcie trafiły do jej przełożonych. Ci mieli podobne zdanie jak komentujący - dziewczyna wygląda nieodpowiednio. Zmuszono ją więc do odejścia.
Przeprosiła
Pang wystosowała publiczne przeprosiny. Wykazała się zrozumieniem dla decyzji szpitala. Nie chce też, żeby na podstawie tego, jak wygląda oceniano inne pielęgniarki. Twierdzi, że musi się poprawić.
Życzymy powodzenia!
Na razie nie wiadomo, co dalej będzie robić ta piękna dziewczyna. Jesteśmy jednak pewni, że szybko znajdzie zatrudnienie choćby dzięki całemu rozgłosowi.
Halo, siostro?
Jeśli jednak nie uda się jej znaleźć pracy w Tajlandii, zapraszamy do Polski. Chyba każdy pacjent będzie zachwycony, kiedy taka pielęgniarka przyniesie mu leki.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.