Postawa Pawła z Goczałkowic-Zdroju może być przykładem dla osób dorosłych. Pod koniec września chłopiec znalazł na chodniku etui, a w nim prawie 10 tysięcy złotych. Uczciwość 10-latka była tak duża, że przyniósł całą kwotę do swojej mamy i powiedział, że trzeba odnaleźć właściciela.
Czytaj także: Kreml reaguje na decyzję Zełenskiego. "Będziemy czekać"
Rodzice spełnili prośbę chłopca. Cała kwota trafiła do biura rzeczy znalezionych w pszczyńskim starostwie. W internecie opublikowano informację o odnalezieniu pieniędzy, aby właściciel mógł się zgłosić po ich odbiór. Osoba, której wypadło wypchane po brzegi etui, się odnalazła. Dzięki temu możliwe było zwrócenie jej 10 tysięcy złotych.
Dobry uczynek 10-latka musiał zostać nagrodzony. Nie wiadomo, czy osoba, która zgłosiła się po pieniądze, zostawiła dla chłopca znaleźne, jednak na wysokości zadania stanęły policja wraz ze starostwem. Dzięki zorganizowanej przez nich uroczystości Paweł na zawsze zapamięta, że warto pomagać innym.
Pszczyński Komendant Powiatowy Policji razem z wicestarostą nagrodzili chłopca za wzorowe i dojrzałe zachowanie. 4 października goście odwiedzili małego bohatera w jego szkole. Chłopiec otrzymał specjalne podziękowania na oczach swojej nauczycielki oraz kolegów i koleżanek z klasy. Podczas spotkania w stronę 10-latka padło wiele ciepłych słów i gratulacji. Znalazca etui otrzymał dwa worki upominków oraz dyplom za wzorową postawę. Na koniec szef pszczyńskich policjantów zaprosił na wycieczkę do Komendy Powiatowej Policji w Pszczynie całą klasę, do której chodzi chłopiec. Całej uroczystości przyglądał się fotograf, który wykonał kilka zdjęć.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.