Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

10-latka obciążyła matkę. Sąd skazał poznaniankę na 12 lat więzienia

134

Do okrutnej zbrodni w Poznaniu doszło w marcu 2022. Kobieta na oczach swoich małych dzieci zabiła partnera, a następnie wykorzystała je do pomocy przy przeniesieniu i umyciu jego ciała. Sąd nie uwierzył kobiecie, która tłumaczyła, że broniła się przed agresywnym konkubentem.

10-latka obciążyła matkę. Sąd skazał poznaniankę na 12 lat więzienia
Okrutna zbrodnia w Poznaniu. Kobieta zabiła partnera, sąd jej nie uwierzył (Policja)

Do zdarzenia doszło w Poznaniu, w nocy z 5 na 6 marca 2022 r. Jak poinformował PAP, kobieta, w trakcie kłótni ze swoim partnerem sięgnęła do szuflady po nóż kuchenny i dźgnęła mężczyznę w okolicy lewego obojczyka. Cios był tak silny, że mężczyzna zmarł w ciągu kilku, maksymalnie kilkunastu minut.

Co gorsze, świadkami zabójstwa było troje dzieci, w wieku 8, 9 i 10 lat. Beata L. nie wezwała pomocy medycznej do mężczyzny, a skupiła się na zacieraniu śladów. Dopiero po kilku godzinach od zdarzenia, kiedy mężczyzna od długiego czasu już nie żył, zadzwoniła po służby ratunkowe.

Pomiędzy Beatą L. a pokrzywdzonym Łukaszem K. doszło do kłótni, w trakcie której Łukasz K. postanowił opuścić miejsce zamieszkania, natomiast oskarżona Beata L. sprzeciwiała się temu, nie chciała, żeby on wyszedł z mieszkania. Z zeznań małoletniej wynika wprost, że to matka chwyciła za nóż i to tym nożem zadała Łukaszowi K. cios w klatę piersiową - mówiła sędzia Izabela Dehmel.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Akcja CBŚP. Zatrzymanie członków gangu, który napadł i okradał prostytutki

Sąd nie uwierzył oskarżonej

Pierwszy wyrok w tej sprawie zapadł w marcu 2023 roku. Sąd skazał wówczas Beatę L. na karę 12 lat pozbawienia wolności. Sędzia Izabela Dehmel podkreśliła w uzasadnieniu, że wina kobiety nie budziła żadnych wątpliwości.

Jak podkreśla "Super Express", w domu były ślady krwi, wersja Beaty była nielogiczna, a na dodatek 10-letnia córka wszystko opowiedziała psychologom, którzy zajęli się nią po dramacie w domu. To właśnie jej zeznania, że to matka wzięła nóż i zadała cios, były kluczowym dowodem w procesie Beaty L.

Kobieta twierdziła, że jest niewinna, dlatego odwołała się od wyroku. Beata L. została skazana na 12 lat więzienia, zarówno w Sądzie Okręgowym, jak i Apelacyjnym. Wyrok jest prawomocny.

Autor: JAR
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Nietypowy widok w lesie. "Natura potrafi zaskakiwać"
Dwie rosyjskie rafinerie bez ropy? Skuteczny atak Ukrainy
Myje się dwa razy w tygodniu. "Mam obawy, że brzydko pachnę"
Robert Karaś będzie reprezentować azjatycki kraj. "Zrobię to z dumą"
Wjechał na oblodzone jezioro. Auto utknęło na środku
Poruszające sceny. Tak dzieci pożegnały zamordowanego księdza
Pierwsze takie nagranie przelotu Falcona 9. "Potrafi nieźle huknąć"
"Klucz do skutecznej obrony". Mówi, co powinna robić Polska
Nagi mężczyzna w masce zaczepia kobiety. "Wyglądał jak obłąkany"
Rosjanin błagał o litość. Pokazali nagranie w sieci
Wyniki Lotto 21.02.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Nie żyje dwóch młodych strażaków. To kolejna tragedia w regionie
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić