Radio Swoboda opisało historię pewnej młodej Ukrainki. 10-latka zamieszczała amatorskie filmiki swojego autorstwa na YouTube. Nagrania dotyczyły zwierząt, a w szczególności jej kotu, czterem kurom i papudze. Dziewczynka borykała się z problemem niskiej oglądalności, dlatego postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce.
Czytaj także: Wielki przekręt na Allegro. Setki oszukanych
10-latka wpadła na nietypowy pomysł rozwoju swojego kanału. Chcąc zwiększyć liczbę subskrybentów z 9, postanowiła wypromować go. Razem ze swoim ojcem rozwiesiła cztery ogłoszenia w swojej podlwowskiej wsi. Zachęciła w nich do oglądania filmików i zasubskrybowania jej kanału.
Obserwujcie kanał Pryroda TV. Nagrywam tam ciekawe wideo. Zobaczycie tam taki obrazek z kwiatkami - napisała dziewczynka na ogłoszeniach.
Ogłoszenia przyniosły zaskakująco pozytywny efekt. Tysiące internautów postanowiło zareagować na prośbę dziewczynki. Statystyk może jej teraz pozazdrościć niejeden Youtuber. Kanał 10-latki zasubskrybowało ponad 40 tysięcy osób. Filmikiem z największą liczbą wyświetleń okazał się "Kot pobawił się z kurą". Obejrzano go ponad 174 tysiące razy.
Autorka dba o swoją prywatność
Dziewczynka nie pokazuje się w kadrze filmików, które nagrywa. 10-latka postanowiła zadbać o swoją anonimowość. Nie skorzystała również z zaproszenia do rozmowy i wysłania zdjęcia od Radia Swoboda. Oświadczyła, że popularne są jej zwierzęta, a nie ona.
Czytaj także: Córka Gatesa mówi o mikroczipach. Ujawnia prawdę o szczepionkach przeciw COVID-19