W Nowym Sączu na osiedlu Kaduk 10-letni chłopiec romskiego pochodzenia spowodował wypadek, skradzionym samochodem. Jak informuje portal miastons.pl chłopiec najpierw omal nie potrącił innego dziecka, a następnie uderzył w ogrodzenie jednego z domów.
Reakcja lokalnych władz
Radny Michał Kądziołka zapowiedział interwencję w tej sprawie.
Otrzymałem prośby o interwencję od mieszkańców osiedli Kaduk i Dąbrówka. W najbliższym czasie zorganizuję spotkanie z przedstawicielami policji w celu wypracowania rozwiązań w zakresie poprawy bezpieczeństwa - powiedział Kądziołka, cytowany przez miastons.pl.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mieszkańcy osiedli Kaduk i Dąbrówka skarżą się na plagę kradzieży. W komentarzach pod informacją o wypadku internauci sugerują, że to nie pierwszy wybryk chłopca, jednak do tej pory policja przymykała na to oko.
Czytaj także: Mentzen traci poparcie. Najnowszy sondaż
Nagranie z wypadku pojawiło się w mediach, co wzbudziło duże zainteresowanie i oburzenie wśród lokalnej społeczności. Radny Kądziołka podkreśla, że konieczne są działania mające na celu poprawę bezpieczeństwa w tej części miasta.
Kierowcy, próbując omijać zatory, rozjeżdżają osiedla z dużą prędkością, zagrażając pieszym. Musimy wypracować kompleksowe rozwiązania dla całego miasta, tak aby mieszkańcy Nowego Sącza mogli wreszcie poczuć się bezpiecznie – zarówno na drogach, jak i we własnych domach - podkreśla radny.