13-latek obstawił pierwszy mecz dla zabawy, później się uzależnił. Był w stanie zagrać nawet za kilka tysięcy funtów jednorazowo. Większość pieniędzy przegrywał. Jego ojciec szybko nie zorientował się, że jego karty kredytowe są używane przez chłopca.
To były karty służbowe. Nie ja zajmowałem się ich obsługą, nikt mnie nie zaalarmował - tłumaczy ojciec dziecka.
Sprawa młodego Brytyjczyka pokazała, jak duży jest problem. Chłopiec twierdzi, że rejestracja konta u internetowych bukmacherów zajmowała mu dosłownie kilka sekund.
Trzeba było podać dane, wpisać numer karty kredytowej i zaznaczyć, że ma się 18 lat - opowiada nastolatek w rozmowie z Mirrorem.
Skala problemu jest znacznie większa. Brytyjskie władze szacują, że w całym kraju osób w wieku 11-16 lat, uzależnionych od hazardu, może być nawet 25 tys. Twierdzą też, że tak samo wygląda to w całej Unii Europejskiej. Problem może wynikać m.in. z łatwego dostępu do internetowych zakładów, ale także małej świadomości.
Nie wiedziałem, że hazard to takie samo uzależnienie jak papierosy, alkohol czy narkotyki. Myślałem, że to tylko zabawa - tłumaczy 13-latek.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.