Na warszawską komendę zgłosiła się niedawno zmartwiona kobieta. Twierdziła, że od jakiegoś czasu z jej 13-letnią córką kontaktuje się podejrzany mężczyzna, który, posługując się szantażem, zmusza dziewczynę do przesyłania mu pedofilskich treści. Policja postanowiła przyjrzeć się sprawie.
Czytaj także: Zabraniała dzieciom chodzić do toalety, molestowała i karmiła psią kupą? Szokujące zarzuty dla Ukrainki
Według policyjnych ustaleń mężczyzna przez kilka dni na początku listopada kontaktował się z małoletnią, którą nakłonił do utrwalenia treści pornograficznych z jej udziałem, a także przesłania mu nagich zdjęć i filmików z materiałami pornograficznymi. W razie odmowy zagroził dziewczynce, że upubliczni te materiały, które wcześniej od niej otrzymał - czytamy w policyjnym komunikacie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Szantażował nastolatkę. Pedofil był już karany
Dzięki zgromadzonym dowodom funkcjonariuszom udało się ustalić tożsamość i miejsce przebywania mężczyzny. Okazało się, że 60-latek ma bogatą historię kryminalną. Był już wcześniej karany za przestępstwa o charakterze pedofilskim, a w latach 2011-2017 odsiadywał wyrok.
60-latek został zatrzymany, a pod koniec listopada br. Prokuratura Rejonowa Warszawa-Śródmieście Północ postawiła mu zarzuty. Za czyny, których się dopuścił, mężczyźnie grozi od 5 do nawet 15 lat pozbawienia wolności.
Na wniosek prokuratury sąd podjął decyzję o zastosowaniu środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztu. 60-latek nie wyjdzie z celi co najmniej przez najbliższe trzy miesiące.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.