Jak podkreśla Voa News, celem polityki "zerowej tolerancji" dla koronawirusa jest doprowadzenie do pełnej eliminacji choroby z terenu Chin. W rezultacie każdy przypadek, kiedy mieszkaniec kraju zachoruje na COVID-19, a zakażenie zostanie potwierdzone przy użyciu testu, jest traktowany z ogromną powagą.
Przeczytaj także: Tajna broń Chin. Przerażające, co potrafi zrobić
Xi'an zamknięte przez tydzień. To efekt chińskiej polityki "zerowej tolerancji"
Na przełomie 2021 i 2022 roku Xi'an, w rezultacie wykrycia nowych przypadków zakażeń koronawirusem, pozostawało zamknięte przez około miesiąca. Tym razem mieszkańców czeka "tylko" tydzień pod ścisłym nadzorem władz, które zamierzają ograniczyć kontakty międzyludzkie do minimum i tym samym zatrzymać dalsze rozprzestrzenianie się choroby.
Xi'an wdroży na siedem dni tymczasowe środki kontroli, które pozwolą społeczeństwu wyciszyć się tak bardzo, jak tylko jest to możliwe, zmniejszyć mobilność i zarazem – ryzyko infekcji krzyżowych. Musimy ścigać się zarówno z czasem, jak i wirusem – podkreślał na konferencji prasowej Zhang Xuedong, reprezentant lokalnych władz (Voa News).
Przeczytaj także: Chiny odpierają zarzuty szefa NASA. "Nieodpowiedzialne oszczerstwa"
Ograniczenia wejdą w życie w środę wieczorem. Od tego momentu osoby, które prowadzą w Xi'an "lokale rozrywkowe" – m.in. puby, kafejki internetowe oraz bary karaoke – będą musiały zawiesić działalność do czasu zniesienia blokady. Zniknie możliwość spożywania posiłków w restauracjach, chociaż pozostanie możliwość zamawiania ich na wynos.
Zgodnie z oficjalnymi komunikatami władz miejskich Xi'an, liczba nowych przypadków COVID-19 wynosi 18. To łączna liczba zachorowań, które udało się potwierdzić od soboty 2 lipca. Wkrótce po ogłoszeniu rozpoczęciu przygotowań do blokady na urzędników spadła ostra krytyka ze strony mieszkańców. Niezadowoleni obywatele dawali wyraz swojej złości m.in. na popularnym chińskim portalu społecznościowym Weibo.
Przeczytaj także: Chiny wysłały wojskowe samoloty do Afganistanu. Ujawniono, w jakim celu
Jak argumentują mieszkańcy Xi'an, zamykanie miasta jest absurdem ze względu na poważny kryzys, który tam panuje. W aglomeracji występują poważne problemy z dostawami żywności i usług medycznych. Doszło nawet do kilku tragedii, ponieważ lekarze odmawiają przyjęcia do szpitali nowych pacjentów.