pogoda
Warszawa
20°
aktualizacja 

14-latka odnaleziona. Była przetrzymywana na łodzi

80

Po czterech tygodniach niepewności i uporczywych poszukiwań ojciec 14-letniej Emmarae Gervasi może odetchnąć z ulgą. Po tym jak nastolatka została uprowadzona sprzed swojego domu w Patchogue, całą i zdrową odnaleziono ją na łodzi, gdzie była przetrzymywana.

14-latka odnaleziona. Była przetrzymywana na łodzi
Ojciec odnalazł zaginioną 14-latkę (Facebook)

Zaginionej dziewczynki od tygodni poszukiwał zdesperowany ojciec, organizacje poszukiwawcze przez niego zaangażowane oraz bliscy i znajomi rodziny.

Mężczyzna publikował w sieci filmiki dotyczące córki, nagłaśniał jej zniknięcie w mediach społecznościowych, na własną rękę szukał tropów, które mogłyby doprowadzić do rozwikłania zagadki co stało się z jego 14-letnią córką po tym, jak zniknęła 6 grudnia sprzed swojego domu.

Po wielu tygodniach poszukiwań, które zaangażowały służby stanowe, psy szkolone do poszukiwań oraz helikoptery rozwiązanie nadeszło w pierwszy weekend nowego roku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Udało jej się uniknąć porwania. Uczennica przerywa milczenie
NA ŻYWO

Ojciec dziewczyny otrzymał anonimowy telefon, a jego rozmówca zdradził, gdzie przebywa poszukiwana nastolatka. Mężczyzna rzucił wszystko i podążył za wskazanym przez tajemniczego rozmówcę tropem.

Chcę podziękować tej osobie za to, że się zgłosiła i przekazała mi informacje o tym, że moja córka przebywa na łodzi w Islip (...) Pojechałem we wskazane miejsce i odnalazłem córkę - mówił wzruszony w wywiadzie z News 12

Po zaginięciu córki Frank Gervasi otrzymywał dziwne telefony, w jednym z nich dzwonić miała sama córka. Nie wiadomo, kim był obcy mężczyzna, który uprowadził nastolatkę, ani co działo się z nią podczas zniknięcia. Ojciec zapewnia jednak, ze dziewczynka jest cała i zdrowa i jest pod opieką psychologiczną.

Michael Alcazar, profesor w John Jay College of Criminal Justice, podkreślił, że do pozytywnego rozwiązania sprawy przyczyniły się media społecznościowe.

"W dużej mierze polegamy na mediach i mediach społecznościowych, Instagramie, to dociera do wszystkich, to dociera wszędzie. To oczy wbite w ziemię, miliony oczu, które mogą pomóc zlokalizować zaginioną osobę" – wyjaśnił Alcazar.

Autor: BBI
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Kierowca wjechał pod prąd na A4. Mówią o "cudzie". Jest nagranie
Jak zadbać o bez w wazonie? Dodaj to, a będzie stał dłużej
Takich słów w Niemczech nikt się nie spodziewał. Piszą o Polsce
Dramat w lesie. 34-latek nie był w stanie się ruszać
Nadeszła wiosna. Pokazał nagranie. "Chmara"
Zabójstwo małżeństwa w Kudowie-Zdroju. Córka pary odwołała się od wyroku
Rekordowy tunel pod Bałtykiem. Ponad 7 mld euro
Kiedy siać cukinię? Termin już blisko
33. miejsce na świecie. Wzrosła mediana wieku w Polsce
Wsiadła do Ubera. Tak zachował się kierowca. "Poczułam realny strach"
Zauważyła go operatorka monitoringu. Nie wiedział, że wszystko się nagrywa
Polskie lasy toną w oponach. Leśnicy są załamani
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić