Do zatrzymania dwóch młodych ludzi, podejrzanych o handel narkotykami w Sepolii - dzielnicy Aten, doszło w czwartek, 3 października – informują greckie media. W ręce policji wpadł 15-letni Polak oraz 18-latek pochodzący z Albanii. Nastolatkowie mieli rozprowadzać narkotyki m.in. wśród szkolnej młodzieży.
Po zbadaniu przez Poddyrekcję ds. Ścigania Narkotyków informacji dotyczących działań dwóch młodych ludzi zajmujących się handlem marihuaną na terenie Sepolii, w szczególności poza zespołem szkół podstawowych, odnaleziono oskarżonych i potwierdzono ich działalność przestępczą – podaje tvxs.gr.
Portal informuje również, że w związku z tą sprawą zatrzymano też dwóch dorosłych mężczyzn: 52-latek, ojciec 15-latka, odpowie za zaniedbanie nadzoru nad nieletnim synem, a 34-latek – za posiadanie narkotyków. Te miał zdobyć nieco wcześniej od 15-latka z Polski.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
15-letni Polak w rękach greckiej policji
U zatrzymanych nastolatków greccy funkcjonariusze znaleźli i zabezpieczyli ponad 100 gramów marihuany, a także 60 euro oraz dwa telefony komórkowe.
Czytaj także: Zatrzymali 29-latka. To miała być zwykła kontrola
Na skutek kryzysu finansowo-gospodarczego w Grecji wzrosła liczba ludzi uzależnionych od narkotyków. W Atenach, które stały się domem dla wielu imigrantów, próbujących przeżyć z miesiąca na miesiąc, narkotykami handluje się właściwie w biały dzień. Narkomania stała się powszechnie dostrzegalnym problemem.
Niedawno głośno było o rozbiciu gangu, który handlował narkotykami na greckiej wyspie Mykonos. Wśród zatrzymanych byli Polacy, m.in. 26-letnia didżejka, która pracowała w lokalnych klubach.