Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

156 tajemniczych pudełek. Nie mogli uwierzyć własnym oczom

3

Chińscy wolontariusze wpadli na trop okrutnego procederu. W jednym z centrum logistycznych w miejscowości Chengdu odkryto 156 identycznie wyglądających przesyłek. Wydobywały się z nich piski i pomiaukiwania.

156 tajemniczych pudełek. Nie mogli uwierzyć własnym oczom
Wolontariusze znaleźli 156 pudełek przygotowanych do wysyłki (Szpital dla Zwierząt Aizhija)

Oczom wolontariuszy ukazał się porażający widok. W pudełkach znajdowały przygotowane do wysyłki psy i koty. Zwierzęta nie miały dostępu do wody ani jedzenia.

Były trzymane w okropnych warunkach. Wolontariusze uratowali ponad 150 psów i kotów

Każde z pudełek owinięte było zieloną taśmą. Znacznie ograniczało to zwierzętom dopływ tlenu, cześć z nich była na skraju wyczerpania. Niestety czterech z nich nie udało się uratować.

Szczenięta i kocięta miały od jednego do trzech miesięcy. Wolontariusze rozpoczęli karmienie zwierząt strzykawkami przez otwory w paczkach. Na miejsce wezwana została policja.

Psy i koty zostały przetransportowane do pobliskich schronisk i szpitali dla zwierząt. Tam zostaną poddane kwarantannie. U części z nich wykryto poważne choroby.

Jak poinformował Szpital dla Zwierząt Aizhija, wszystkie badania zakończą się w czwartek. Te ze zwierząt, które nie będą musiały przechodzić kwarantanny, zostaną skierowane do adopcji.

Zwierzęta nie miały dostępu do wody i pożywienia
Zwierzęta nie miały dostępu do wody i pożywienia (Szpital dla Zwierząt Aizhija)

"Zwierzęta-niespodzianki" do kupienia w Internecie. Nielegalny proceder w Chinach kwitnie

Lokalne media donoszą, że zwierzęta były częścią popularnej w Chinach "zabawy" polegającej na kupowaniu zwierzęcia-niespodzianki. Tego typu oferty można znaleźć w niektórych chińskich sklepach internetowych. Nabywcy poznają rasę i płeć zwierzęcia dopiero w momencie nadejścia paczki.

Tego typu transport żywych zwierząt pocztą jest w Chinach nielegalny. Wymagane jest do tego specjalne pozwolenie oraz świadectwo kwarantanny. Funkcjonariusze ustalili, że centrum logistyczne należy do chińskiej firmy ZTO Express z Szanghaju.

Przedstawiciele przedsiębiorstwa poinformowali o dymisji urzędnika odpowiedzialnego za centrum dystrybucyjne w prowincji Syczuan, gdzie doszło do zdarzenia. Miał on naruszyć przepisy dotyczące przyjmowania żywych zwierząt do transportu. W sprawie ma toczyć się wewnętrzne dochodzenie.

Dwa oddzielne śledztwa wszczął także lokalny oddział pocztowy w Chengdu. Jedno z nich ma dotyczyć transportu żywych zwierząt, a drugie naruszenia przepisów mających na celu zapobieganie epidemiom.

Obrońcy praw zwierząt twierdzą, że kupowanie "zwierząt-niespodzianek" jest w Chinach powszechną praktyką. Do tej pory proceder dotyczył głównie żółwi oraz chomików, które łatwiej jest transportować. Winne popularności nieludzkiego handlu zwierzętami w Chinach mają być luźne przepisy dotyczące zwierząt domowych.

Zwierzę nie jest nagrodą. Nie jest także "niespodzianką", którą można kupić, a następnie wyrzucić, gdy już nie jest interesująca. Wzywamy wszystkie sklepy internetowe do zakończenia prowadzenia tego typu działalności – podkreślił w oświadczeniu przesłanym "Newsweekowi" azjatycki oddział PETA.

Obejrzyj także: Koza z siedmioma nogami i "wieloma płciami". Wielkie zaskoczenie w Indonezji

Autor: JKM
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Policjant zginął na służbie w Warszawie. Ruszyła zrzutka na pomoc rodzinie
Groza w krakowskiej komunikacji miejskiej. Chodzi o pluskwy
Amerykańskie jednostki rakietowe pojawią się na japońskich wyspach. To odpowiedź na rosnące napięcia wokół Tajwanu
Wielka wygrana młodych Polaków. Byli najlepsi w tej dziedzinie
Wybory 2025. PiS ogłosił nazwisko swojego kandydata na prezydenta
Zmarł właściciel ośrodka sportowego. Wcześniej ratował syna z pożaru
Fani zacierają ręce. Niebawem zjedzą kebsa u Lukasa Podolskiego
To święto od lat znane w Polsce. Mało osób wie o jego istnieniu
Powtórka wyborów wójta w Korycinie. Decydujący jeden głos
Wzrost liczby przyjęć do policji w 2024 roku. To koniec problemu wakatów?
W Polsce ta ryba trafia na talerze. Inne kraje zakazują sprzedaży
Sojusz PiS z Konfederacją? Zaskakujące wyniki badań
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić