Historia miała miejsce we wtorek 2 lutego na ul. Warszawskiej w Grudziądzu. Policjanci z grupy Speed polowali na kierowców, którzy przekraczają prędkość. Pomiaru dokonywali w terenie zabudowanym, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h.
Stracił prawo jazdy po jednym dniu. To rekordzista?
Około godziny 17 do kontroli zatrzymano kierowcę Audi A8, który jechał jak szalony. Z pomiaru wynikało, że pędził 114 km/h. Tym samym przekroczył dozwoloną prędkość o 64 km/h.
To jednak nie wszystko. Policjanci po zatrzymaniu kierowcy mocno zdziwili się, gdy zobaczyli, od kiedy 18-letni kierowca ma prawo jazdy.
- W czasie kontroli funkcjonariusze zauważyli, że młody kierujący odebrał swoje pierwsze prawo jazdy zaledwie dzień wcześniej - informuje KMP w Grudziądzu.
Czytaj także: A4. Skandaliczne zachowanie kierowców. Potrzebna była pomoc, a oni zablokowali trasę
Nastoletni pirat drogowy już nie może jeździć samochodem. Po zaledwie jednym dniu odebrano mu prawo jazdy na okres trzech miesięcy. Otrzymał także mandat karny.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.