Do wypadku doszło tuż przed godziną 15:00. Z okna jednego z hoteli przy ulicy Mangalia wypadło niespełna 2-letnie dziecko - przekazuje TVN24.
2-latka wypadła z 9. piętra
Prokurator oraz wilanowscy policjanci wyjaśniają okoliczności tragicznego wypadku, do którego doszło na Mokotowie - mówi krótko Robert Koniuszy, oficer prasowy mokotowskiej policji.
Czytaj także: Brytyjczycy pojmani przez Rosjan. Grozi im kara śmierci
Na miejsce natychmiast wezwano karetkę. Dziecko było reanimowane, ale nie udało się go uratować.
Policjant dodaje, że jest zbyt wcześnie, żeby mówić o szczegółach zdarzenia. Dziennikarzom udało się nieoficjalnie ustalić, że rodzice dziewczynki pracują w hotelu, w którym doszło do tragedii.
Czytaj także: Trzy słowa, jeden kraj. Zgadnij, o jakim państwie mowa
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.