"2 tysiące lat gwarancji". Rosjanom nie udało się tego sforsować

Rosyjskie wojska bezskutecznie próbują dostać się do stolicy Ukrainy - Kijowa. Tym razem na ich drodze stanęły ziemne wały obronne, które budowano jeszcze w II wieku przed naszą erą "2 tys. lat gwarancji!" - pisze oficjalna strona Ukraińskich Wojsk Lądowych.

Żmijowe Wały pod Kijowem Żmijowe Wały pod Kijowem
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons

Rosyjskie wojska od ponad dwóch tygodni próbują się dostać do Kijowa, choć plany Władimira Putina zakładały, że stolicę Ukrainy uda się zająć w kilka dni. Jak przekazał w niedzielę Ołeksij Arestowycz, doradca prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, nie ma obecnie żadnego zagrożenia wojennego dla tego miasta.

Wszystkie siły, które próbowały iść na Kijów, zostały rozbite. Ustawili się w obronie, zajęli pozycje, a teraz chodzą po wsiach, bo nie mają paliwa - powiedział Arestowycz.

"2 tys. lat gwarancji"

Rosjanie mają problemy z własną techniką, ale też ze skuteczną obroną ze strony Ukraińców. Tym ostatnim pomagają nawet historyczne konstrukcje. Jak przekazały Siły Lądowe Ukrainy na Facebooku, Rosjanom nie udało się sforsować Żmijowych Wałów.

W pobliżu wsi Biełogorodka orkowie [rosyjscy żołnierze — przyp. red.] po raz pierwszy dowiedzieli się o historii Rusi Kijowskiej. Sprzęt nie mógł sforsować Żmijowych Wałów. Starożytne systemy obronne przeciwko hordzie - 2 tys. lat gwarancji! - piszą Wojska Lądowe Ukrainy.

Bronili Kijów przed najazdem Mongołów

Ziemne wały obronne zaczęto budować jeszcze w II wieku przed naszą erą. Rozmieszczone są w stepowej i lasostepowej strefie Ukrainy, mają średnią wysokość 6-8 m i szerokość 14-16 m, a ich łączna długość osiąga 2 tys. km.

Nie jest pewne, kto zbudował Żmijowe Wały. Wśród hipotez wymienia się między innymi rolniczych Sarmatów przeciwko koczowniczym Scytom lub Gotów z Oium przeciwko Hunom lub słowiańskich Antów. W 1237 roku wały broniły Ruś Kijowską przed atakiem Złotej Ordy.

Prof. Rychard nie ma wątpliwości. "Uchodźcy mogą być przydatni dla polskiego rynku pracy"

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
"Rodzice do więzienia". Burza w komentarzach pod filmem z Tatr
"Rodzice do więzienia". Burza w komentarzach pod filmem z Tatr
Wypadek turysty na Rysach. TOPR pokazał nagranie z akcji ratunkowej
Wypadek turysty na Rysach. TOPR pokazał nagranie z akcji ratunkowej
Puszczali fajerwerki z auta. Internauci oburzeni. "Brak wyobraźni"
Puszczali fajerwerki z auta. Internauci oburzeni. "Brak wyobraźni"
Przyłapany w Biedronce. Każdy się dowie, co robił
Przyłapany w Biedronce. Każdy się dowie, co robił
14-latek ciężko ranny po wybuchu petardy. Parafia prosi o pomoc
14-latek ciężko ranny po wybuchu petardy. Parafia prosi o pomoc
Nagranie obiega sieć. Na ulice wyjechał rozświetlony czołg
Nagranie obiega sieć. Na ulice wyjechał rozświetlony czołg
"Na 99 procent zjadł go wilk". Mieszkańcy wsi pod Kielcami się boją
"Na 99 procent zjadł go wilk". Mieszkańcy wsi pod Kielcami się boją
Polak poleciał na Seszele. Zobaczył ceny i wyjął telefon. "Masakra"
Polak poleciał na Seszele. Zobaczył ceny i wyjął telefon. "Masakra"
Obnażyli Putina. Nawet prorosyjscy blogerzy mówią inaczej
Obnażyli Putina. Nawet prorosyjscy blogerzy mówią inaczej
Kierowca mercedesa przyłapany. "Ucieczka z miejsca zdarzenia"
Kierowca mercedesa przyłapany. "Ucieczka z miejsca zdarzenia"