Lily Thai od lat cierpi na ganglionopatię autonomiczną (AGA). Choroba przykuła ją do łóżka i każdego dnia sprawia jej ogromny ból. 23-latka zdecydowała się z tego powodu na samobójstwo wspomagane.
23-latka chce poddać się eutanazji
Lily przebywa obecnie w Flinders Medical Center's Laurel Hospice w Adelaide. Niedawno podpisała wszystkie dokumenty niezbędne do wykonania eutanazji, która odbędzie się 21 czerwca 2023 r. W ostatnich chwilach towarzyszy jej rodzina i przyjaciółka, która jest także sanitariuszką.
Czytaj także: 23-latka chce poddać się eutanazji. "To moja decyzja"
Będzie mi jej bardzo brakowało. Lily jest po prostu naprawdę piękną osobą, mając ją w naszym życiu, mieliśmy szczęście, że ją poznaliśmy - powiedziała przyjaciółka 23-latki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Lily jako nastolatka zaczęła mieć niepokojące objawy, których lekarze nie potrafili przypisać do żadnego schorzenia. Lily traciła kolejne funkcje organizmu i z czasem przestała samodzielnie chodzić oraz spożywać posiłki.
Lekarze zdecydowali się na założenie ortezy, która utrzymywała nieruchomo głowę Lily. 23-latka była karmiona przez sondę. Niemal wszystkie funkcje organizmu podtrzymywano za pomocą lekarstw oraz sprzętu. Zmiany pojawiły się nawet w mózgu.
Decyzja Lily Thai była bardzo trudnym momentem dla jej rodziny. 23-latka wie jednak, że nie ma dla niej nadziei. Chce odejść na własnych warunkach, kiedy jeszcze może sama zdecydować. Przyznała, że choroba jest bardzo ciężka, a decyzja o eutanazji jest jedyną rzeczą nad jaką ma kontrolę.
Mama musiała wyjść z pokoju. Uznała, że to dla niej zbyt wiele, ale szanują moją decyzję. Nie chcą, bym cierpiała — powiedziała Lily Thai cytowana przez Daily Mail.
23-latka napisała listy pożegnalne do swoich bliskich i zaplanowała niektóre elementy swojego pogrzebu. Jej historia została opisana we wszystkich światowych mediach. Lily poprosiła osoby, które się nią zaintersowały aby złożyły datek na szpitalną fundację badawczą.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.