Rain Gordon z Rosji deklaruje, że od lat seksualnie pociągają ją przedmioty. Postanowiła poślubić teczkę, którą kupiła w sklepie z narzędziami ponad pięć lat temu. Zapewnia, że to prawdziwa miłość jej życia.
Czytaj także: Tajemniczy monolit w Warszawie. Pojawia się w różnych miejscach i zaraz znika
Nowy "mąż" 24-latki nazywa się Gideon. Ceremonia ślubna odbyła się w czerwcu, a para ma nawet obrączki ze specjalnym grawerem. Na weselu obecni byli przyjaciele i brat Rain. Chociaż w świetle prawa to małżeństwo nie ma racji bytu, to Rosjanka twierdzi, że jest najszczęśliwszą żoną na świecie.
5-letnia teczka miłością jej życia
Nie miałam pojęcia, że skończymy razem. Podziwiałam jego wygląd, ale nic więcej wtedy nie myślałam. Ale potem zacząłem lubić Gideona za coś więcej. Powoli zdawałam sobie sprawę, że zaczynam się zakochiwać. […] Po raz pierwszy przytuliliśmy się i pocałowaliśmy, a wieczorami i nocami spędzaliśmy więcej czasu. Mogliśmy rozmawiać o filozofii przez trzy lub cztery godziny - relacjonuje Rain.
Rain powiedziała, że przedmioty zawsze miały na nią ogromny wpływ. Z czasem przerodziło się to w romantyczne uczucia, a dziś 24-latka wyznaje animizm – czyli przekonanie, że wszystko posiada duszę, nie tylko ludzie lub zwierzęta, ale także przedmioty, rośliny, kamienie.
Rosjanka dodaje, że pomimo swoich uczuć do przedmiotów próbowała wiązać się z mężczyznami. Od 2017 do 2019 roku była w "zwyczajnej relacji", która skończyła się kiedy partner odkrył jej fascynacje. Kiedy kazał Rain wybrać między nim a ukochaną teczką, 24-latka wybrała przedmiot. Powiedziała, że wtedy zrozumiała, że związki z ludźmi nie są dla niej.