Do tragicznego wypadku doszło 10 lutego, kiedy to Jakub Organista skakał na spadochronie w Hiszpanii, wraz z czwórką innych sportowców. Faza swobodnego spadania przebiegła bez zakłóceń, niestety - gdy skoczkowie rozdzielili się, aby uzyskać odpowiednią przestrzeń do otwarcia spadochronów, rozegrały się dramatyczne wydarzenia.
Żaden z dwóch spadochronów 29-latka (ani główny, ani zapasowy) nie otworzył się prawidłowo, przez co skoczek stracił panowanie nad sytuacją, a lądowanie nastąpiło poza wyznaczonym do tego obszarem. Po upadku polski sportowiec nie dawał oznak życia. Przybyłe na miejsce służby stwierdziły zgon 29-latka.
Kiedy odbędzie się pogrzeb Jakuba Organisty?
Grupa Infamous Skydiving Team, której Organista był członkiem, poinformowała w mediach społecznościowych, że pogrzeb 29-latka odbędzie się 28 lutego o godz. 13.30 w kaplicy na Cmentarzu Zachodnim przy ul. Bronowickiej w Szczecinie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wcześniej przyjaciele Organisty wydali oświadczenie, w którym opisali Kubę jako "pozytywnego człowieka", który "nie skrzywdziłby nawet mrówki i zawsze był gotowy pomóc każdemu".
Był kimś, kto podchodził do życia z lekkością - 'easy-peasy, lemon squeeze' (jak widniało na jego uprzęży) i kimś, kto odszedł, robiąc to, co kochał najbardziej - skacząc ze spadochronem - podano w komunikacie.
Czytaj także: Nie żyje ceniony ratownik medyczny. Zmarł na powikłania
Jakub Organista, mimo młodego wieku, był doświadczonym spadochroniarzem, instruktorem skoków spadochronowych, pilotem, a także kitesurferem.