"W wyniku intensywnych opadów śniegu w kraju bez prądu pozostaje około 292 tys. odbiorców"m – napisał na Twitterze Marek Kubiak. Z informacji przekazanej przez dyrektora Rządowego Centrum Bezpieczeństwa wynika, że poza mieszkańcami Mazowsza (ponad 132 tys. osób) na usunięcie awarii zasilania czekają także odbiorcy w województwie łódzkim – ponad 73 tys., podlaskim – ok. 42,5 tys., warmińsko-mazurskim – 26,7 tys., świętokrzyskim – niemal 10 tys., i śląskim – prawie 7,5 tys. Od minionego popołudnia trwają prace naprawcze.
Lepiej prezentuje się stan dróg krajowych. Z informacji zamieszczonych na stronie Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad wynika, że utrudnione warunki jazdy występują jedynie miejscowo na Warmii i Mazurach oraz na trasie z Kluczborka do Wrocławia.
Nasz reporterka na akcji z operatorem pługa miejskiego
Na południowym-wschodzie, tam, gdzie w czwartek padało najmocniej, synoptycy nie spodziewają się już opadów. Temperatura będzie wyższa, od 0 stopni na południu do 4 na wybrzeżu, więc śnieg powoli zacznie się topić. Niewielkie opadu śniegu wystąpią jeszcze na północy i zachodzie kraju. – Nad morzem wiatr nadal będzie silny i porywisty – zapowiada Maria Waliniowska z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.