Funkcjonariusze z Gdańska prowadzili śledztwo dotyczące znęcania się nad zwierzętami przez 35-letniego mężczyznę. Policjanci, strażnicy miejscy, inspektorzy weterynarii, biegły sądowy z zakresu weterynarii, eksperci od egzotycznych zwierząt, pracownicy schroniska oraz konwojenci udali się do dzielnicy Olszynka w Gdańsku, gdzie według ustaleń przebywały zwierzęta.
Policjanci wkroczyli na teren posesji podejrzewanego mężczyzny. Przedstawili mu prokuratorskie postanowienie dotyczące przeprowadzenia działań. Po uzyskaniu dostępu do budynku, dokładnie przeszukali jego wnętrza.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Gady i ptaki drapieżne w mieszkaniu
Funkcjonariusze znaleźli trzy ptaki drapieżne: pustułkę, myszołowca towarzyskiego oraz puchacza. Ale to nie wszystko.
W pomieszczeniu gospodarczym, w prowizorycznej skrzyni policjanci znaleźli pytona siatkowanego. Dodatkowo dwa dorosłe oraz trzy młode króliki funkcjonariusze ujawnili w klatce, która stała na dworze. Zwierzęta były przeznaczone na pokarm dla węża - poinformowali funkcjonariusze z Pomorskiej Policji.
Zwierzęta zostały przewiezione w specjalnych kontenerach do uprzednio wyznaczonych miejsc. Ponadto policjanci ujawnili w mieszkaniu kilka porcji marihuany oraz kilkadziesiąt tabletek w woreczku strunowym, które zabezpieczyli i przekazali do badań biegłemu sądowemu.
Znęcał się nad zwierzętami
Grupa operacyjna udała się następnie do Śródmieścia, gdzie w drugim mieszkaniu znaleziono kolejne zwierzęta. Zabezpieczono tam pytona królewskiego, dwa boa dusicieli oraz jednego pytona tygrysiego. Gady były trzymane w walizkach.
Miejsca, gdzie odnaleziono zwierzęta, zostały dokładnie zbadane przez policjantów z grupy dochodzeniowo-śledczej. W trakcie dalszych działań przesłuchano również świadków.
35-latek został zatrzymany. Spędził noc w policyjnym areszcie. Usłyszał już zarzut znęcania się nad zwierzętami. Lista zarzutów mężczyzny może się wydłużyć po zbadaniu przez biegłego zabezpieczonych substancji. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.