38-latek zniknął pod wodą w zatoce Bajka w Grodźcu. Nie żyje

15

Kolejny upalny weekend przyniósł kolejne dramatyczne doniesienia znad polskich kąpielisk. W zatoce Bajka, mieszczącej się w Grodźcu (woj. opolskie) utonął mężczyzna. Kiedy 38-latek zniknął pod wodą, na miejsce natychmiast wezwano służby. Niestety, mężczyzny nie udało się już uratować.

38-latek zniknął pod wodą w zatoce Bajka w Grodźcu. Nie żyje
Mężczyzna zniknął pod wodą. Strażacy szukali go przez 2 godziny (Pixabay)

W sobotę wieczorem do służb wpłynęło zgłoszenie o tym, że mężczyzna wszedł do wody i nie było z nim kontaktu od około 1,5 godziny. Strażacy ruszyli na miejsce.

Na miejscu działało w sumie osiem zastępów straży pożarnej. To było sześć jednostek z Opola i powiatu opolskiego, a także dwa zastępy z Nysy. To nurkowie wyposażeni w sonar – mówił Paweł Tomas, dyżurny Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Opolu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Strefy wolne od dzieci nadal budzą kontrowersje w Polsce

Akcja poszukiwawcza trwała dwie godziny. Po tym czasie udało się wydobyć ciało 38-letniego mężczyzny. Lekarz stwierdził zgon. Teraz na miejscu pracuje policja pod nadzorem prokuratury.

Służby apelują o rozsądek nad wodą. Polacy apele ignorują

Im wyższe temperatury, tym częściej słyszymy o tragicznych zdarzeniach. Tylko na początku lipca w Polsce mieliśmy około 110 utonięć. Z tygodnia na tydzień ta liczba wzrasta.

Polacy podczas wypoczynku nad wodą nie stronią od alkoholu, który zaburza ich możliwość oceny sytuacji. Nie jesteśmy w stanie, dosłownie, na trzeźwo ocenić naszych możliwości, procenty zaburzają zdolność oceny choćby odległości. Dodatkowo dodają zdradzieckiego animuszu, który często nie ma pokrycia w naszych siłach.

Bywa, że rozgrzani wakacyjnym słońcem, wskakujemy do zimnej wody i dochodzi do szoku termicznego. Często korzystamy z kąpielisk w miejscach niedozwolonych, ignorując czerwone flagi na plażach.

Zdarza się, że dzieci podczas wypoczynku nad wodą są pozostawione bez opieki dorosłych. Dodatkowo wiele osób rezygnuje z użycia kapoków, które podczas żeglowania czy uprawiania sportów wodnych mogą uratować życie. Także tym, którzy doskonale umieją pływać.

Autor: EWS
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić