Niezwykła scena miała miejsce w Andover w amerykańskim stanie Kansas. Wszystko uchwyciła kamera przed domem. Na nagraniu widać 4-letniego Landry'ego Kinga zmierzającego w kierunku szkolnego autobusu.
Nie chciał iść do przedszkola. "Miałem tego dość"
Na filmie widzimy, że chłopiec bardzo nie chce iść do przedszkola. W pewnym momencie zatrzymuje się na podjeździe i spuszcza głowę. Po chwili przewraca się teatralnie na plecy.
Po chwili z autobusu wychodzi opiekunka. Pomaga 4-latkowi wstać i prowadzi go do autobusu. Chłopiec nie stawia oporu, najprawdopodobniej wiedząc, że unikanie obowiązków w wieku przedszkolnym to zawsze przegrana walka.
Bardzo dziękuję opiekunce z autobusu wiozącego dzieci do przedszkola na trasie Prairie Creek za cierpliwość wobec mojego 4-latka. Myślę, że w poniedziałki wszyscy czujemy się jak on – powiedziała w rozmowie z KWCH matka Landry'ego, Missi King.
Głos w sprawie zabrał także sam 4-latek. W rozmowie z reporterką wyjaśnił, że przed wejściem do autobusu ma obowiązek założyć maseczkę ochronną.
Miałem tego dość. Poczułem się tym wszystkim zmęczony i po prostu upadłem – powiedział chłopiec.
4-latek położył się w drodze do autobusu. Film jest hitem
Wideo lotem błyskawicy obiegło media społecznościowe. Komentujący podkreślili, że doskonale rozumieją zachowanie 4-latka.
Myślę, że każdy z nas miewa takie epizody, kiedy myśli sobie: dzisiaj nie dam rady. Widziałam komentarz, że dorastanie to uczenie się, jak radzić sobie z takimi myślami – opisuje mama Landry'ego.
Użytkownicy Reddita zaznaczyli, że można w pełni utożsamić się z samopoczuciem chłopca. – To uczucie nigdy nie znika. Po prostu im lepiej sobie z tym radzisz – napisała jedna z osób.
Bycie dzieckiem jest do bani. Musisz wstawać o 6 rano, odrabiać prace domową i nie masz żadnych praw – dodała kolejna.