Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

4-latek z Belgii nie żyje. Jego ciało odnaleziono w Holandii

160

W Holandii znaleziono ciało belgijskiego chłopca, który zaginął w zeszłym tygodniu - poinformowała holenderska policja. Według ustaleń służb opiekun 4-latka najprawdopodobniej miał związek z jego uprowadzeniem poza granice kraju i zabójstwem.

4-latek z Belgii nie żyje. Jego ciało odnaleziono w Holandii
Ciało 4-letniego Belga znaleziono w Holandii (Twitter)

Rodzina zgłosiła zaginięcie 4-letniego Deana Verberckmoesa po tym, jak jego opiekun nie przywiózł chłopca do domu jego dziadków o wyznaczonej godzinie. W poniedziałek holenderskie służby odkryły ciało małego Belga na sztucznej wyspie Neeltje Jans w prowincji Zeeland - podaje BBC.

Holenderska policja poinformowała, że ​​zlokalizowała podejrzanego w sprawie 34-letniego Belga. Dave De K., który czasowo opiekował się chłopcem, został aresztowany w holenderskim mieście Meerkerk, około 120 km na północny wschód od miejsca, w którym znaleziono zwłoki.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

4-latek prawdopodobnie został porwany przez opiekuna

Holenderskie media doniosły wcześniej, że Dean Verberckmoes przebywał u przyjaciół rodziny w Belgii, zanim zgłoszono jego zaginięcie. P​odejrzany i chłopiec byli ostatni raz widziani w środę w mieście Sint Niklaas, niedaleko Antwerpii.

Służby w Holandii rozpoczęły poszukiwania zaginionego 4-latka od razu, gdy tylko dotarła do nich informacja, Verberckmoes może przebywać na terenie ich kraju. Według oświadczenia policji wydanego w poniedziałek wieczorem, w poszukiwaniach brał udział policyjny helikopter. Ciało znaleziono około godziny 22:00 czasu lokalnego.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Według portal "NL Times" Dave De K. był wcześniej karany za znęcanie się nad dziećmi i przyczynienie się do śmierci dwuletniego dziecka. Matka 4-latka w ubiegłą środę miała się rozchorować i poprosić mężczyznę oraz jego dziewczynę o zaopiekowanie się synem przez jedną noc.

Para miała odwieźć chłopca w czwartek, ale postanowiła zatrzymać go na kolejną noc. Między partnerami miało jednak dojść do kłótni, a 34-latek wsiadł z dzieckiem w samochód i odjechał.

Zobacz także: Zieolna Gór. Kobieta wjechała wprost pod radiowóz
Autor: SSŃ
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Wytyczne księdza ws. kolędy. Mieszkańcy: "To już tradycja"
Wyniki Lotto 21.11.2024 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Nakaz aresztowania Netanjahu. "Istotny krok w kierunku sprawiedliwości"
Zmasowane ataki Izraela na Liban. Ponad 47 zabitych
Wrocławski McDonald's podbija sieć. Kolorowe neony, światła i tłumy klientów
Zobaczył tygrysa pod domem. Przerażające nagranie z Chin
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Ōkunoshima. Tajemnicza wyspa królików z mroczną przeszłością
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić